SPR już trenuje. Zmiany w formule rozgrywek PGNiG Superligi
Koniec laby. Piłkarze ręczni SPR Chrobrego Głogów wrócili kilka dni temu do treningów. Sezon ligowy rozpoczną na początku września, więc czasu jest już niewiele. W ramach przedsezonowych przygotowań, oprócz kilku sparingów, zespół czekają rozgrywki turniejowe – w Jicinie, w Gorzowie i w hali widowisko-sportowej przy Wita Stwosza w Głogowie, gdzie w sierpniu odbędzie się 24. Memoriał Matuszaka.
Do treningów druzyna trenera Cieślikowskiego przystąpiła w niemal pełnym składzie, na zgrupowaniu kadry młodzieżowej przebywa Jakub Orpik. Wiemy, że z klubem po siedemnastu latach pożegnał się Marek Świtała, kapitan i legenda SPR-u. W barwach Chrobrego nie zobaczymy też już Mariusza Gujskiego czy Kacpra Pawłowskiego. Są jednak nowe twarze: Stanisław Makowiejew, mający za sobą siedem występów w kadrze Polski, były zawodnik Piotrkowianina oraz 21-letni Miłosz Bekisz ze Stali Gorzów, który typowany jest na następcę Świtały. Zmiany szykują się także w samych rozgrywkach PGNiG Superligi. Od nowego sezonu obowiązywać będzie inna formuła. Zamiast dwóch grup, będzie jedna zbiorcza i po rundzie zasadniczej najlepsza ósemka zagra o mistrza w fazie play-off, a pozostali powalczą o utrzymanie. Jak komentował prezes ligi Marek Janicki, to wszystko zgodnie z wolą kibiców, którym poprzedni system nie bardzo się podobał. Celem Chrobrego będzie zapewne znalezienie się w gronie ośmiu najlepszych drużyn, a potem walka w play-off’ach. W poprzednim sezonie podopieczni Cieślikowskiego zajęli trzecie miejsce w grupie, a w ćwierćfinałach, po zaciętej walce, przegrali z Azotami Puławy (25:28 w Głogowie i remis 24:24 w Puławach). Nasi pogromcy kilkanaście dni później zdobyli brązowy medal mistrzostw Polski. Pierwszym rywalem SPR-u w sezonie 2018/2019 będzie Piotrkowianin. Mecz odbędzie się w Głogowie pierwszego lub drugiego września. Tomasz Olczak Radio Plus Głogów