Kierowcy wysyłają coraz więcej filmów z wideorejestratorów

Do polskiej policji trafia coraz więcej filmów, na których kierowcy rejestrują niebezpieczne zachowania innych uczestników ruchu drogowego. W 2021 roku na skrzynkę pocztową Stop Agresji Drogowej wpłynęła ich rekordowa ilość.

Policjanci nie mogą być na każdym skrzyżowaniu, ale nie oznacza to, że piraci drogowi mogą czuć się bezkarni. Dokładnie osiem lat temu polska policja uruchomiła specjalną skrzynką pocztową „Stop agresji drogowej”. Skierowana jest ona do osób, które chcą zgłosić naruszenie prawa w ruchu drogowym.

W 2020 roku mundurowi otrzymali ponad 14 tysięcy takich nagrań, a w ubiegłym roku było ich aż 24 800, a to ponad 50 procent więcej niż 2020 roku. Najwięcej materiałów wideo trafiło na skrzynkę Stołecznej Komendy Policji w Warszawie, bo prawie aż 5,5 tysiąca, a najmniej filmów otrzymały komendy w Białymstoku, Lublinie i Rzeszowie. 

Jeśli już nagranie trafi do policji, to należy liczyć się z poważnymi konsekwencjami finansowymi. Pamiętajmy, że przesyłanie materiałów wideo na policję nie jest donosicielstwem, ale dbałością o wspólne dobro, jakim jest bezpieczeństwo na naszych polskich drogach.