Abp Ryś: Bóg nie wymaga od nikogo rzeczy niemożliwych

2021-12-21 14:05
Abp Grzegorz Ryś
Autor: Archidiecezja Łódzka

To co jest kluczowe w Zwiastowaniu Maryi oraz w wierze Abrahama – oboje są do siebie podobni – tak jak Abraham jest ojcem naszej wiary, tak Maryja jest Matką naszej wiary, mówił abp Grzegorz Ryś podczas Mszy Świętej drugiego dnia Adwentowych Rekolekcji dla Łodzi.

Pomimo wielu różnic są podobni w tym jednym – wiedzą, że kluczem w spotkaniu z Bogiem jest słowo „obietnica”. Bóg nie wymaga od nikogo spełniania rzeczy niemożliwych. Bóg obiecuje, że to co jest niemożliwe może się stać w naszym życiu. Bóg obiecuje Maryi, że będzie Matką i Dziewicą. Bóg obiecuje Abrahamowi, że będzie miał potomstwo jak piasek morski – podkreślał łódzki metropolita.

W homilii abp Ryś mówił o scenie Zwiastowania Najświętszej Maryi Pannie. - Słyszymy w tej Ewangelii najważniejszą modlitwę, jaką kiedykolwiek w życiu Maryja wypowiedziała. Modlitwę, od której zależało Jej i nas wszystkich zbawienie. Ta najważniejsza modlitwa Maryi brzmi – niech mi się stanie! Zrób to, co obiecujesz. W ten sposób Słowo czyta naszą obecność na rekolekcjach. Kiedy słuchamy Słowa, które do nas dociera, a każdy pewnie słyszy co innego, ale pewnie każdy z nas będąc na rekolekcjach zderza się ze Słowem, które się wydaje za trudne, niemożliwe. Piękne, ale kto to potrafi? Żebyśmy słuchali z tą dyspozycją, jakiej nas uczy Maryja, z tą dyspozycją Ducha, że chcę przyjść obietnicę Boga! – zachęcał metropolita łódzki.

Po Eucharystii abp Ryś wygłosił drugą konferencję rekolekcyjną opartą o fragment Rdz. 18, w którym opisana została rozmowa Abrahama z Bogiem o Sodomie. Jak zauważył - Abraham jest przyjacielem Boga. Bóg może rozmawiać o grzesznikach ze swoimi przyjaciółmi. Nie rozmawiałby tymi, którzy nie odnajdują w sobie podobnej do Boga wrażliwości, miłości, którzy nie rozumieją nic z tego, czym jest w Bogu miłosierdzie. Jeśli Bóg rozmawia o grzesznikach ze swoimi przyjaciółmi, to oni reagują tak, jak Abraham. Może jest ocalenie? Jeśli ktoś jest przyjacielem Boga, to wstawia się za grzesznikami. – podkreślił duchowny.  Tak się wypełniła modlitwa Abrahama, który marzył o tym, by Sodoma była ocalona. W Jezusie Chrystusie, nie tylko Sodoma jest ocalona, w Jezusie Chrystusie wszyscy jesteśmy ocaleni. – zapewnił abp Ryś.

Na koniec rekolekcji postawił zebranym następujące pytania - czy w takim Kościele wierzę w dobro, wierzę w znaczenie dobra czynionego przez jednego człowieka, przez kilku ludzi? Czy mam w sobie przekonanie do takiego dobra? Czy potrafię się za ten Kościół modlić i jak często to robię? Czy potrafię wziąć za mój Kościół choć odrobinę odpowiedzialności, także odpowiedzialności za zło, które się nim dzieje? – pytał zebranych abp Grzegorz Ryś.

Dziś trzeci i ostatni dzień Adwentowych Rekolekcji dla Łodzi.

Źródło:ekai