Bp Lechowicz: wierzę, że będzie mi towarzyszyć tajemnica mocy i mądrości Bożej
Wierzę i liczę na to, że tajemnica mocy oraz mądrości Bożej będzie mi towarzyszyć w posłudze, którą dziś podejmuję – powiedział biskup polowy Wiesław Lechowicz podczas ingresu do katedry polowej w Warszawie.
Przykład Jezusa określa misję Kościoła – mówił bp Lechowicz. „Jego zadaniem jest głoszenie Ewangelii i przybliżanie ludzi do Boga, ale też bycie blisko człowieka, służenie człowiekowi poprzez zaspokajanie jego egzystencjalnego głodu” – wskazał hierarcha.
Bp Lechowicz zwracając się do wszystkich służb mundurowych, podkreślał znaczenie słowa „służba”. „To słowo, które nas łączy i będzie łączyć – zaznaczył – w tej postawie umacnia nas, chrześcijan, spojrzenie na Jezusa, który nie przyszedł po to, aby Mu służono, lecz aby służyć”. Swoją posługę biskupa polowego bp Lechowicz zawierzył Jezusowi, który nazwany jest Księciem Pokoju. „Jemu też polecam w modlitwie szczególnie wszystkich żołnierzy i kapelanów wojskowych – mówił – którzy w kraju i poza jego granicami z oddaniem oraz z narażeniem zdrowia i życia stoją na straży pokoju”.
Przewodniczący Episkopatu abp Stanisław Gądecki mówił nowemu biskupowi polowemu WP- umacniaj więź ludzi w mundurach z Chrystusem, Kościołem i ojczyzną. Hierarcha podziękował mu za dotychczasową posługę w diecezji tarnowskiej oraz delegata KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej.
"Teraz przyszedł czas na większą odpowiedzialność. Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, jak niezwykle ważna jest silna armia, dobrze wyszkolony i uzbrojony żołnierz - w szczególności z uwagi na to, co dzieje się tuż przy naszych granicach. Ważniejszy jest jednak hart ducha żołnierza" - ocenił abp Gądecki. Przypomniał, że zadaniem kapelanów Ordynariatu Polowego jest również obrona granicy, jednak "z inną bronią w ręku - bronią modlitwy". "Kapelani wojskowi - głosząc Słowo Boże - tak kształtują serca i umysły żołnierzy, aby byli oni zdolni do heroicznych postaw w służbie pokoju i wolności. Aby - zachowując męstwo na polu walki - obca im była przemoc, nienawiść i chęć odwetu" - podkreślił przewodniczący KEP.
Źródło: BP KEP