Caritas Polska: przy granicy postawimy Namioty Nadziei

Katolicka organizacja postawi na polsko-białoruskiej granicy Namioty Nadziei - specjalne miejsca organizowane w przygranicznych parafiach, które mają koordynować pomoc dla migrantów i służb. To kolejny sposób na wsparcie osób dotkniętych kryzysem na granicy i odpowiedź na ich potrzeby.

Jak mówi Maciej Dubicki z Caritas Polska- do sprawnego przekazywania pomocy potrzebna jest współpraca z mieszkańcami terenów przygranicznych. Razem z wolontariuszami mają na bieżąco reagować na wszelkie potrzeby związane z kryzysem. Namioty Nadziei będą pełnić funkcję między innymi magazynów, miejsc segregacji ubrań i przygotowywania posiłków.

O pomoc dla migrantów zaapelował wczoraj przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski. Abp Stanisław Gądecki ogłosił zbiórkę pieniędzy na ten cel, w niedzielę 21 listopada po wszystkich Mszach Świętych. Zdaniem hierarchy- uchodźcy potrzebują duchowego i materialnego wsparcia. Przypomniał, że misją Kościoła jest w pierwszym rzędzie głoszenie Ewangelii. „W konsekwencji, gdy trzeba udzielić przybyszom pomocy, nie wolno nam się od tego uchylać. Bez uszczerbku dla bezpieczeństwa Rzeczypospolitej i jej obywateli, osobom potrzebującym trzeba okazać naszą solidarność” – czytamy w apelu Przewodniczącego KEP. Jednocześnie abp Gadecki poprosił też o modlitwę o pokój na wschodniej granicy Polski.

Tymczasem kryzys na polsko- białoruskiej granicy trwa. Wczoraj setki migrantów znajdujących się po białoruskiej stronie, próbowało sforsować graniczne zabezpieczenia. Przeszkodziły w tym obecne na miejscu polskie służby. Od wczoraj tuż przy ogrodzeniu i zasiekach z drutu kolczastego może koczować nawet do czterech tysięcy cudzoziemców. Granicy pilnuje 12 tysięcy żołnierzy, policjantów i strażników granicznych. Zdaniem UE i państw członkowskich- kryzys na przejściu to efekt celowych działań reżimu Łukaszenki, który wykorzystuje migrantów, odpowiadając w ten sposób na sankcje.

Źródło: caritas.pl