Dzień Polonii i Polaków za Granicą – modlitwa na Jasnej Górze

2023-05-02 16:58
Jasna Góra Monastery in Częstochowa
Autor: Flickr Jasna Góra Monastery in Częstochowa

Z racji obchodzonego 2 maja Dnia Polonii i Polaków za Granicą na Jasnej Górze odbyła się szczególna modlitwa za Polonię świata. Według szacunkowych danych poza terytorium Polski mieszka do 21 milionów Polaków i osób pochodzenia polskiego. Zakłada się, że nie ma na świecie państwa, w którym nie mieszka chociaż jeden Polak.

Uroczystej Mszy świętej w Kaplicy Matki Bożej przewodniczył ma bp Piotr Turzyński, delegat Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej. W swojej homilii zachęcał do rozsławiania pięknego imienia Polaków.

- Jesteśmy wezwani, aby Ojczyznę trzymać w sercu jak skarb, by go nie roztrwonić, a pomnożyć. W polskim sercu jest wielkość, wiara, miłość do bliźniego. Tego dziedzictwa nie można zaprzepaścić! - apelował bp Piotr Turzyński.

Bp. Turzyński przypomniał, że od początku istnienia Polski nasza państwowość łączy się z wiarą, z chrześcijaństwem. Podkreślił, że wiara to wielki dar otrzymany od przodków. Przywołał powstańców styczniowych, w 160-rocznicę tego narodowego zrywu, którym dawała ona siły, a dzięki ich ofierze my żyjemy. Wskazał też na heroizm „zwyczajnej rodziny” Ulmów, których beatyfikację przeżywać będziemy we wrześniu. - Bo z wiary, która uczy miłości do bliźniego rodzą się cudowne owoce – podkreślał bp Turzyński.

Delegat KEP zauważył, że Ojczyzna jest też darem, zadaniem i odpowiedzialnością. 

- To są nasze korzenie, wyrastamy z Ojczyzny. Nasz sposób myślenia, mówienia, modlitwy - to zawdzięczamy polskiej kulturze, polskim świętym, ludziom, którzy umiłowali Polskę i Boga. Jesteśmy wezwani, by Ojczyznę trzymać w sercu jak skarb, by go nie zmarnować, nie roztrwonić, by pomnożyć, by mówić dobrze o Ojczyźnie, by przyczynić się do tego, by się rozwijała – apelował hierarcha.

Polonia i Polacy za granicą plasują się na szóstym miejscu w świecie pod względem liczebności w stosunku do ludności kraju ojczystego. Za Polonię uznaje się tylko polskich emigrantów i ich potomków. Liczebność Polonii i Polaków za granicą jest różnie oceniana. Wynika to ze stosowania różnych kryteriów, takich jak urodzenie w Polsce, pochodzenie wieloetniczne, znajomość języka polskiego, czy deklarowana świadomość pochodzenia. W niektórych państwach prowadzone są spisy ludności, w innych przeprowadzane tylko ogólne szacunki, co także zmniejsza porównywalność danych.

Ocenia się, że poza Polską żyje ok.21 milionów Polaków i osób polskiego pochodzenia. Jedna trzecia z tej grupy to Polacy urodzeni i ukształtowani w Polsce, reszta to osoby polskiego pochodzenia o różnym stopniu więzi z polskością.Przyczyny emigracji oraz osiedlania się na stałe za granicą są rozmaite. W XIX w., kiedy to miała miejsce tak zwana „Wielka Emigracja”, Polacy migrowali głównie z powodów politycznych. Podczas zaborów uciekali z kraju głównie przed potencjalnymi represjami ze strony zaborców. Duża fala wyjeżdżających z kraju to emigranci gospodarczy, migrujący w poszukiwaniu pracy i lepszych warunków życia.

XX-wiecznym „Eldorado” dla naszych rodaków były Stany Zjednoczone, częściowo Francja i Niemcy, natomiast w XXI w. tę role zaczęła przejmować Wielka Brytania wraz z Irlandią. 

Obecnie, pięć pierwszych miejsc wśród skupisk Polonii na świecie zajmują: Stany Zjednoczone (około 10.600.000 osób); Niemcy (około 2.100.000 osób); Brazylia (około 1.900.000 osób); Francja (około 1.000.000 osób); Kanada (około 1.000.000 osób); trudno określić liczbę Polaków na Wyspach Brytyjskich z powodu bardzo aktywnej obecnie emigracji zarobkowej, ale szacuje się ją również na około milion osób.

W związku z wydarzeniami najnowszej historii wielu Polaków żyje także na Litwie (Wilno), Białorusi (Grodno) i Ukrainie (Lwów). Małe grupy polonijne (5-10 osób) istnieją również w takich miejscach jak Oceania, Birma, Katar, Nepal, Salwador, Trynidad, Surinam, Antyle Holenderskie, Barbados, Mali oraz Antarktyda (polska stacja badawcza).

Źródło: KAI