Jest papieska decyzja w sprawie rodziny Ulmów oraz uznaniu heroiczności cnót ks. Posadzego i ks. Woźnego

Stolica Apostolska uznała męczeństwo rodziny Ulmów, heroiczność cnót ks. Ignacego Posadzego, współzałożyciela chrystusowców oraz heroiczność cnót ks. Aleksandra Woźnego. Papież upoważnił Dykasterię Spraw Kanonizacyjnych do ogłoszenia dekretów w ich sprawie.

W czasie dzisiejszej audiencji, Prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych kard. Marcello Semeraro, przedłożył Ojcu Świętemu do ostatecznej aprobaty wnioski Sesji Zwyczajnej Kardynałów i Biskupów Członków Dykasterii. Chodzi o męczeństwo Sług Bożych Józefa i Wiktorii Ulmów z Dziećmi oraz uznania heroiczności cnót ks. Ignacego Posadzego, współzałożyciela chrystusowców i ks. Aleksandra Woźnego, poznańskiego proboszcza. Papież potwierdził opinie Kardynałów i Biskupów i polecił Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych opublikowanie odpowiednich dekretów.

„Przyjmując w duchu głębokiej wdzięczności Panu Bogu dzisiejszą decyzję Papieża o beatyfikacji Sług Bożych z Markowej, polecamy modlitwie wszystkich Kapłanów, Osób życia konsekrowanego oraz Diecezjan intencję dobrego przeżycia uroczystości beatyfikacyjnych oraz wielu trwałych owoców wyniesienia do chwały ołtarzy Rodziny Ulmów” – czytamy w komunikacie archidiecezji przemyskiej. Szczegóły co do czasu i miejsca beatyfikacji Czcigodnych Sług Bożych z Markowej zostaną podane do publicznej wiadomości, po uzgodnieniu z odpowiednimi urzędami Stolicy Apostolskiej.

Józef i Wiktoria Ulmowie mieszkali we wsi Markowa na Podkarpaciu. Podczas niemieckiej okupacji pod koniec 1942 r., mimo biedy i zagrożenia życia Ulmowie – podobnie jak wielu innych Polaków – dali schronienie ośmiorgu Żydom. Doniósł o tym Niemcom prawdopodobnie Włodzimierz Leś – granatowy policjant z Łańcuta. 24 III 1944 r. przed ich dom przybyli niemieccy żandarmi i kilku policjantów. Najpierw zamordowano, ukrywanych w domu Ulmów, Żydów, a potem Józefa i Wiktorię (będącą w siódmym miesiącu ciąży). Potem zapadła też decyzja o zabiciu dzieci. W 1995 r. małżeństwo zostało uhonorowane pośmiertnie tytułem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata. W 2010 r. prezydent RP Lech Kaczyński odznaczył ich Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.

Do ukończenia procesu ks. Posadzego i ks. Woźnego potrzebny jest jeszcze cud za ich  wstawiennictwem.

Źródło: BP KEP, diecezja przemyska