Kapucyni: zamiast objadać się pączkami, wyślij pączka do Afryki
Jak co roku, przed tłustym czwartkiem krakowscy kapucyni organizują akcję, której celem jest pomoc dzieciom na Czarnym Lądzie, gdzie posługują zakonnicy. W tym roku chcieliby zebrać 780 tysięcy złotych. Od tego pączka brzuch na pewno nie urośnie, a serce i owszem - mówi brat Jerzy Steliga z Fundacji Kapucyni i Misje.
To kolejna edycja akcji “Wyślij pączka do Afryki”. W karnawale, a szczególnie w Tłusty Czwartek, oraz w Wielkim Poście, można finansowo wesprzeć charytatywne, edukacyjne i religijne dzieła polskich zakonników pracujących w Republice Środkowoafrykańskiej i Czadzie.
W sercu Afryki pracuje 11 misjonarzy kapucynów z Krakowa. Trwa tam wojna, a oni są często jedynymi obrońcami nękanych ludzi. Wokół misji gromadzą się uciekinierzy, przede wszystkim kobiety z dziećmi. W szkołach misjonarze mają pod opieką setki niedożywionych maluchów. Równowartość jednego pączka (2 zł) to koszt wyżywienia afrykańskiego dziecka przez dwa dni.
Celem tegorocznej akcji jest pomoc głodującym dzieciom, budowa szkół, przedszkola i studni. Bo jak opowiadają kapucyni, prawie 1000 afrykańskich dzieci umiera każdego dnia na choroby spowodowane piciem zanieczyszczonej wody. Sfinansowane zostaną też operacje dla osób niesprawnych ruchowo, dzięki czemu będą mogły żyć samodzielnie.
Każdy może pomóc. I to na kilka sposobów.
• bez wychodzenia z domu – kupując e-pączka za pośrednictwem strony: www.paczek.kapucyni.pl. - Zamiast zjadać prawdziwe pączki, możesz odmówić sobie tej przyjemności i złożyć datek, który trafi do misjonarzy kapucynów i ich podopiecznych w Afryce.
• Możesz też zorganizować kiermasz misyjny w swojej szkole, przedszkolu, parafii, a zebrane środki wpłacić na konto fundacji.
Głównym dniem akcji jest tłusty czwartek, ale wpłat można dokonywać przez cały Wielki Post aż do Wielkanocy.
Źródło:paczek.kapucyni.pl