KUL: kobiety z wyrokiem po raz pierwszy wśród studiujących

2024-10-22 18:15
Studentki KUL
Autor: KUL/ facebook

Dwadzieścia osób rozpoczęło naukę na pierwszym roku w Centrum Studiów KUL przy Areszcie Śledczym w Lublinie. Po raz pierwszy w tym gronie znalazły się odbywające karę pozbawienia wolności kobiety. Papież Franciszek „wyraża głęboką wdzięczność za podejmowaną od kilku lat inicjatywę”, która stanowi konkretny znak zaangażowania KUL na rzecz edukacji i sprawiedliwości społecznej – czytamy w liście, który podpisał w imieniu papieża abp Edgar Peña Parra z Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej.

W swoim liście Franciszek podkreślił, że edukacja w więzieniu wpisuje się w ewangeliczną misję niesienia nadziei i pokrzepienia utrudzonym oraz uciśnionym, jest także realizacją zaproszenia do budowania „kultury spotkania”, w której Boże miłosierdzie objawia się w konkretnych gestach solidarności i bliskości. „Dzięki temu projektowi i nabywaniu nowych umiejętności, uczestnicy mogą ponownie zintegrować się ze społeczeństwem jako świadomi obywatele zaangażowani w służbę innym” – napisał w imieniu papieża abp Edgar Peña Parra.

W Centrum Studiów KUL przy Areszcie Śledczym w Lublinie rozpoczął się nowy rok akademicki. „To wielka chwila, bo w systemach penitencjarnych różnych krajów, nie tylko europejskich jest to sprawa unikatowa" – mówił ks. prof. Mirosław Kalinowski, rektor KUL.

Wśród 20 osób, które rozpoczną naukę na studiach przy lubelskim areszcie jest osiem kobiet. Jak zaznaczył ks. prof. Mirosław Kalinowski, to pierwsza na świecie grupa, która rozpoczęła stacjonarne studia w zakresie nauk o rodzinie.

W swoim przemówieniu inauguracyjnym rektor KUL mówił też o różnicy między zdobywaniem wiedzy, a mądrością. „Kiedy myślimy na temat uczelni, to mówimy o wspólnocie uczących się i uczonych, uczniów i mistrzów zespolonych wspólnym celem, które polega na tym, by służyć prawdzie. Ale wiedza, którą przychodzicie tu zdobyć, nie jest tożsama z mądrością. Mądrość to jest pewna selekcja, to coś o świadczy nie o naszym intelekcie, ale sercu. Dlatego wszystkim studentom, życzę wzrastania w mądrości. Niech ona będzie znakiem rozpoznawczym tego, co osiągniecie w czasie studiów na KUL" – powiedział zwracając się do nowych studentów ks. prof. Mirosław Kalinowski.

Kształceniem osadzonych KUL zajmuje się od 2013 roku i od tamtego momentu studia ukończyło ponad 40 osób. Obecnie Centrum umożliwia zdobycie wykształcenia zarówno na poziomie licencjackim, jak i magisterskim. Kształcenie prowadzone jest na kierunku nauki o rodzinie, na studiach I stopnia o specjalności asystent osoby niesamodzielnej, a na studiach II stopnia o specjalności animacja środowiska społecznego.

Rektor KUL podkreślił, że ten projekt był możliwy do zrealizowania dzięki zaangażowaniu służb penitencjarnych. „Środowisko uniwersyteckie zawsze jest gotowe do procesów dydaktycznych, bo to nasza codzienność. Jednak przeniesienie ich do systemów penitencjarnych wymaga dużej odwagi, ale wiemy, że warto było to zrobić, ponieważ dzieło to przynosi dużo satysfakcji zarówno dla absolwentów, jak i życia społecznego instytucji, których zadaniem jest podejmowanie aktywności wobec ludzi odbywających karę pozbawienia wolności" – podkreślił ks. prof. Mirosław Kalinowski.

Centrum Studiów KUL przy lubelskim areszcie docenia Ministerstwo Sprawiedliwości. „To wyjątkowy projekt, który jest mostem między rzeczywistością więzienną, a życiem na wolności. W dodatku jest to most w dwie strony, bo pozawala zobaczyć, że w więzieniu toczy się życie i są tam ludzie, którzy zasługują na to, by żyć - tak jak my - na wolności" – zauważyła wiceminister sprawiedliwości Maria Ejchart, która odpowiada w resorcie sprawiedliwości za sprawy więziennictwa. 

Zadowolenia ze współpracy z KUL nie kryła też pułkownik Renata Niziołek, zastępca dyrektora generalnego Służby Więziennej. „Taka forma działań penitencjarnych ma ogromne znacznie nie tylko ze względu na wymiar naukowy przedsięwzięcia, ale przede wszystkim stwarza szansę, na skuteczne przeciwdziałanie wykluczeniu społecznemu i sprzyja osiągnięciu celów życiowych poprzez zdobycie wykształcenia, zawodu, uświadomieniu własnej podmiotowości" – zaznaczyła płk Renata Niziołek.

Podczas wtorkowej inauguracji wykład inauguracyjny wygłosił prof. Andrzej Rychard, dyrektor Instytutu Filozofii i Socjologii Polskiej Akademii Nauk, który mówił o zachodzących w ostatnich latach zmianach w polskim społeczeństwie. „Dramatycznie rośnie nam odsetek ludzi z wyższym wykształceniem. Obecnie sięga on ponad 23 procent i jest pierwszą oznaką modernizacji społeczeństwa, która sprawia, że Polska podąża w stronę krajów najbardziej rozwiniętych" – mówił prof. Rychard.

W Centrum Studiów KUL przy Areszcie Śledczym w Lublinie aktualnie studiuje 36 osadzonych. 

Źródło: Vatican News PL