Obraz Wita Stwosza w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej

2022-01-13 13:14
Św. Augustyn
Autor: Muzeum Archidiecezji Warszawskiej, Archiwum prywatne

Po raz pierwszy w Polsce można oglądać "Św. Augustyna w celi”. To, że możemy mieć go w ojczyźnie, jest wydarzeniem historycznym - przyznał na konferencji prasowej właściciel dzieła, antykwariusz Tomasz Jabłoński.

Obraz z ok. 1503 r. przedstawiający św. Augustyna został zaprezentowany publicznie po raz pierwszy w Polsce, w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej. Można go oglądać do końca stycznia.

Wit Stwosz znany jest przede wszystkim jako twórca monumentalnego Ołtarza Mariackiego w Krakowie z 1489 r., największej gotyckiej nastawy ołtarzowej w Europie, która przyniosła rzeźbiarzowi sławę i pieniądze. Mało znany jest fakt, że po 20 latach pracy w Polsce, w 1496 r. artysta wrócił do Norymbergi, gdzie po różnych perypetiach wpadł w tarapaty finansowe - został skazany za fałszowanie weksli i musiał uciekać z miasta. Wtedy zaczął tworzyć dzieła malarskie.Osobiście przypisuję tę zmianę techniki właśnie ucieczce z Norymbergii- powiedział Tomasz Jabłoński. - Stwosz uciekł przed wymiarem sprawiedliwości, potajemnie, nie mógł prawdopodobnie zabrać ze sobą całego warsztatu, a odtworzenie w nowym miejscu swoich narzędzi zapewne kosztowało i trwałoby długo. I temu przypisuję, że człowiek, który nie mógł sięgnąć po ukochane dłuto, musiał ratować się technikami malarskimi – dodał.

Jednym z powstałych wtedy dzieł była nastawa ołtarzowa benedyktyńskiego opactwa św. Magnusa w Essen. Ołtarz przetrwał w stanie rozproszonym. Z 12 kwater zachowało się 6, w tym prezentowany obraz "Św. Augustyn w celi”. Znajdował się w zewnętrznej kwaterze, widocznej dopiero po całkowitym zamknięciu ołtarza.

Jeśli chodzi o argumenty za autentycznością autorstwa Wita Stwosza, uczestnicy konferencji przywołali opinie badaczy, którzy wyróżnili trzy charakterystyczne cechy: brak rysunku pomocniczego, zgaszone barwy, charakterystyczne dla malarza, a odmienne dla tradycji regionu, w którym tworzył, oraz podobieństwo wnętrza przedstawionego na obrazie do zachowanych rycin artysty wykorzystanych w innym obrazie z tego okresu.

Przedstawienie św. Augustyna jest utrzymane w konwencji późnogotyckiego stylu łamanego. Pogrążona w lekturze postać siedzi na tronie pod baldachimem, w celi oświetlonej gomółkowym oknem. Święty jest odziany w dynamicznie drapowane szaty o ostrych załamaniach i charakterystycznych dla warsztatu Stwosza wywinięciach.

Źródło:maw.art.pl