"Emaus" 2023. Balony, pozytywki, słodycze i muzyka

"Emaus" to tradycyjny odpust przy kościele Najświętszego Salwatora i klasztorze ss. Norbertanek na krakowskim Zwierzyńcu. Odbywa się zawsze w wielkanocny poniedziałek. Jak co roku nie zabrakło kolorowych balonów, różnego rodzaju zabawek i oczywiście Lajkonika.

Balony, pozytywki, słodycze i muzyka! Już tradycyjnie tłumy krakowian i turystów przyszło w lany poniedziałek na krakowski Salwator, gdzie odbył się "Emaus". Historia odpustu sięga XII wieku - i słychać to chociażby w zabawkach, które przygotowali rzemieślnicy.

- Mamy ptaszki gliniane, ręcznie wykonane, tradycyjne, tylko z "Emausu". Różnokolorowe oczywiście!

- My mamy kołatki, od wielu lat bardzo znane, przedmioty pożądane tak przez dzieci, jak i dorosłych czy starców, którym przypominają lata młodości.

-Owocowe, orzechowe, nazywamy je potocznie poduszeczki, ale są też pniaczki, czyli po prostu landrynki. Najpopularniejsze słodycze to chyba jednak misie bezowe!

Nie zabrakło też harcującego Lajkonika, a samych wystawców w tym roku było ponad osiemdziesięciu.

Tradycja emausowego odpustu w Krakowie sięga średniowiecza. Uroczysty spacer krakowskiego mieszczaństwa do kościoła przy klasztorze norbertanek przerodził się w XIX wieku w ludową zabawę połączoną z odpustem oraz z przechadzką na kopiec Kościuszki. W kramach ustawionych na ulicach Tadeusza Kościuszki i Senatorskiej sprzedawano niegdyś m.in. piernikowe serca, różańce z ciasta, cukierki, gliniane gwizdki, ptaszki i dzwonki czy drewniane zabawki.

Od ubiegłego roku nad organizacją odpustu czuwa  miasto − przygotowuje je Krakowskie Forum Kultury. Magistrat przekazywał wówczas, że będzie walczył z plastikową tandetą na rzecz wyrobów rękodzielniczych i lokalnych produktów spożywczych. Dodatkowo wprowadzono zmiany w kwestii estetyki, m.in uporządkowania krajów i kolorystyki namiotów. Po raz pierwszy przygotowano też szczegółowy regulamin, w którym zawarto zapisy dotyczące sprzedawanego asortymentu. Najbardziej istotną zmianą było wycofanie kontrowersyjnych produktów, w tym słynnych figurek "Żyda na szczęście".

W tegorocznym regulaminie znalazł się dodatkowo zapis zabraniający handlu zabawkami – atrapami broni. Na tej liście znajdziemy, na przykład, sprzedawany dotychczas na emausowych straganach drewniany miecz, pistolet na wodę czy na kulki. Jak informuje miasto - złamanie zakazu przez wystawcę będzie skutkowało natychmiastowym usunięciem takich towarów oraz wykluczeniem sprzedawcy z udziału w przyszłorocznej edycji Odpustu Emaus.

Źródło: eska.pl