Papież o Ziemi Świętej: w imię Boga przestańcie, zawrzyjcie rozejm!

- Proszę was, w imię Boga przestańcie, zawrzyjcie rozejm! Niech zostaną podjęte wszelkie drogi, aby absolutnie uniknąć rozszerzenia konfliktu - tymi słowami papież Franciszek po raz kolejny zaapelował o pokój w Ziemi Świętej. Zrobił to po odmówieniu modlitwy „Anioł Pański” i udzieleniu apostolskiego błogosławieństwa wiernym zgromadzonym na placu św. Piotra w Watykanie.

W nawiązaniu do Ewangelii Franciszek przestrzegał przed dwulicowością, gdy głosi się jedno, a potem według tego się nie żyje. Jak mówił papież, Jezus odnoszące się do uczonych w Piśmie i faryzeuszy, czyli religijnych przywódców ludu używa bardzo ostrych słów: „mówią bowiem, ale sami nie czynią” (Mt 23,3) oraz „wszystkie swe uczynki spełniają w tym celu, żeby się ludziom pokazać” (w. 5). Tak mówi Jezus: mówią, a nie czynią, a wszystko, co robią, czynią dla pozoru.- Jest to zagrożenie, wobec którego trzeba być czujnym: dwulicowość serca. Grozi to także i nam: owa dwulicowość serca zagrażająca autentyczności naszego świadectwa, a także naszej wiarygodności jako osób i jako chrześcijan - przestrzegał papież.

Jak dodał Franciszek, żyjąc w dwulicowości uczeni w Piśmie i faryzeusze obawiają się, że będą musieli ukrywać swoją niekonsekwencję, aby ocalić swoją reputację zewnętrzną. - Gdyby bowiem ludzie wiedzieli, co naprawdę kryje się w ich sercach, okryliby się wstydem, tracąc wszelką wiarygodność. Wykonują więc uczynki, żeby wydawać się sprawiedliwymi, by - jak to się mówi – „zachować twarz”. Ten wybieg jest bardzo powszechny: fałszują twarz, fałszują życie, fałszują serce. Ci „zafałszowani” ludzie nie potrafią żyć w prawdzie. I wiele razy my również ulegamy tej pokusie dwulicowości - tłumaczył Ojciec Święty.

Papież zachęcał również, by przyjmując tę przestrogę Jezusa, zadać sobie pytanie: czy staramy się praktykować to, co głosimy, czy też żyjemy w dwulicowości?-  Co innego mówimy, a co innego czynimy? Czy fałszywie troszczymy się tylko o to, by na zewnątrz prezentować się nienagannie, czy też w szczerości serca dbamy o nasze życie wewnętrzne? - pytał Franciszek.

Po odmówieniu modlitwy „Anioł Pański” i udzieleniu apostolskiego błogosławieństwa Ojciec Święty po raz kolejny zaapelował też o pokój w Ziemi Świętej. Jak podkreślił stale myśli o poważnej sytuacji w Palestynie i w Izraelu, gdzie bardzo wiele osób straciło życie. - Proszę was, w imię Boga przestańcie, zawrzyjcie rozejm! Niech zostaną podjęte wszelkie drogi, aby absolutnie uniknąć rozszerzenia konfliktu. Niech zostanie umożliwiony ratunek dla rannych, a do mieszkańców Gazy, gdzie sytuacja humanitarna jest tragiczna, niech dotrze pomoc. Niech natychmiast zostaną uwolnieni zakładnicy. Jest wśród nich także wiele dzieci. Tak, pomyślmy o dzieciach, wszystkich dzieciach wciągniętych w tę wojnę, jak to się dzieje również na Ukrainie i w innych konfliktach. W ten sposób zabija się ich przyszłość. Módlmy się o to, żeby mieć siłę, aby powiedzieć dość!-  zakończył Franciszek.

Źródło: KAI