Papież w uroczystość świętych Piotra i Pawła: spotkanie z Panem rozpala zapał ewangelizacyjny
Celem życia z Chrystusem nie jest intymna i pocieszająca religijność, spotkanie z Panem rozpala zapał ewangelizacyjny – mówił papież Franciszek podczas homilii w czasie Mszy św. w bazylice watykańskiej w uroczystość świętych Piotra i Pawła. W liturgii wzięli udział arcybiskupi metropolici z całego świata, mianowani w ciągu minionego roku, a także delegacja prawosławnego Patriarchatu Konstantynopola.
Mówiąc o losach obu apostołów „w wigilię Roku Jubileuszowego”, Ojciec Święty wskazał, że obaj „doświadczyli na sobie działania Boga, który otworzył drzwi ich wewnętrznego więzienia, a także tych prawdziwych więzień, w których byli zamknięci z powodu Ewangelii”. „Otworzył przed nimi również drzwi ewangelizacji, aby mogli doświadczyć radości spotkania z braćmi i siostrami w rodzących się wspólnotach i nieść wszystkim nadzieję Ewangelii” – stwierdził papież, dodając, że jest to również przesłanie dla nas w okresie, gdy przygotowujemy się do otwarcia Drzwi Świętych.
Podkreślił, że Piotrowi „Jezus powierzył klucze królestwa; ale on doświadcza tego, że to Pan pierwszy otwiera drzwi, On zawsze nas uprzedza”. Paweł z kolei napisał: „Już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus” (Ga 2, 20). Ale celem tego „nie jest intymna i pocieszająca religijność”. Przeciwnie, spotkanie z Panem rozpala zapał ewangelizacyjny.
Zwracając się do arcybiskupów metropolitów mianowanych w ciągu minionego roku, którzy otrzymują paliusz, Franciszek wskazał, że „w jedności z Piotrem i za przykładem Chrystusa, który jest bramą owiec, są wezwani do bycia gorliwymi pasterzami, którzy otwierają drzwi Ewangelii i którzy poprzez swoją posługę przyczyniają się do budowania Kościoła i społeczeństwa o drzwiach otwartych”.
„Niech święci Piotr i Paweł pomogą nam otworzyć Panu Jezusowi drzwi naszego życia, niech wstawiają się za nami, za Rzymem i za całym światem” – zakończył papież.
Źródło: ekai