Przewodniczący KEP złożył kondolencje po śmierci ks. prał. Lecha Lachowicza
Nie ma miejsca w cywilizowanym i chrześcijańskim społeczeństwie na akty przemocy i brutalności. Tragiczna śmierć ks. prałata Lecha Lachowicza jest wołaniem również o przebaczenie i miłosierdzie – napisał przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Tadeusz Wojda SAC w kondolencjach po śmierci ks. prałata Lecha Lachowicza złożonych na ręce abp. Józefa Górzyńskiego, metropolity warmińskiego.
Abp Wojda podkreślił w kondolencjach, że „brutalne pobicie, które w konsekwencji doprowadziło do śmierci, wymaga jednoznacznego potępienia i ukarania sprawcy”. Dodał zarazem: „Śmierć ta z ludzkiego oglądu jest pozbawiona sensu i tylko Boże Miłosierdzie oraz prawda o tym, że Bóg stał się człowiekiem i umarł za nas, może tej śmierci nadać sens. Bóg Miłosierny jest bowiem Tym, który pragnie, abyśmy zło dobrem zwyciężali”.
„Niech Maryja Matka Miłosierdzia i św. Brat Albert wypraszają dar życia wiecznego ks. prałatowi Lechowi Lachowiczowi, a rodzinie, przyjaciołom i parafianom oraz wszystkim poruszonym jego tragiczną śmiercią wypraszają pokój serca” – zaznaczył Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.
Przypomnijmy: proboszcz parafii Św. Brata Alberta w Szczytnie został bardzo dotkliwie pobity w zeszłą niedzielę wieczorem. Napastnika spłoszyła gosposia księdza, która zaalarmowała policję i wezwała do ciężko pobitego duchownego pomoc medyczną. Kapłan trafił do szpitala a jego stan określano od początku jako krytyczny.
Podejrzany 27 latek, którego zatrzymano w poniedziałek i postawiono zarzuty usiłowania zabójstwa trafił po decyzji sądu do aresztu.
Ksiądz Lech Lachowicz miał 72 lata. W ostatnich latach pełnił funkcję proboszcza parafii Św. Brata Alberta w Szczytnie, był też budowniczym kościoła.
Źródło: BP KEP