Ukraina: kard. Parolin i spotkania z przedstawicielami władz
Najbliższy współpracownik papieża przebywa w Kijowie, gdzie rozpoczyna dwudniową serię spotkań z przedstawicielami władz kraju i społeczeństwa. Kard. Pietro Parolin ujawnił, że planowane jest m.in. jego rozmowa z prezydentem Wołodymirem Zełenskim. Ze względów bezpieczeństwa szczegóły objęte są tajemnicą. Natomiast dziś wieczorem spotka się z Wszechukraińską Radą Kościołów i Organizacji Religijnych, która w styczniu 2023 roku na zaproszenie papieża gościła w Watykanie.
Pierwsze trzy dni wizyty sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej w Ukrainie miały charakter duszpasterski. Odwiedził Lwów, Odessę i Berdyczów, a w Kijowie spotkał się ze zwierzchnikiem Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego, abp Światosławem Szewczukiem. Włoski dziennik Avvenire, którego wysłannik towarzyszy kard. Parolinowi wskazuje, że ta wizyta ma na celu „otwarcie dróg do pokoju”. Giacomo Gambassi podkreśla znaczenie odwiedzin przedstawiciela papieża w Odessie, która stała się symbolem bohaterskiego oporu stawianego rosyjskiemu najeźdźcy i wypowiedziane przez niego w tym mieście słowa, że „nadzieja nie może zawieść”, a „Pan jest w stanie dotknąć nawet najtwardszych serc”.Wysłannik włoskiej gazety zauważa, że Ukraińcy bardzo przeżywają wizytę kard. Parolina i doceniają wyrażoną w ten sposób bliskość i troskę papieża Franciszka. Przypomina zarazem, że w czasie pierwszych spotkań – we Lwowie i Odessie – legat papieski kilka razy mówił o potrzebie wypracowania sprawiedliwego i trwałego pokoju. Cytuje też słowa szefa Caritas diecezji odesko-symferopolskiej, który stwierdził: „Dla nas wsparcie papieża nie oznacza jedynie modlitwy, ale także nieustanną i konkretną pomoc humanitarną, która ratuje życie”. Za to wsparcie dziękowali watykańskiemu sekretarzowi stanu zarówno metropolita lwowski abp Mieczysław Mokrzycki, jak i ordynariusz Odessy bp Stanisław Szyrokoradiuk. Z kolei przewodniczący Konferencji Biskupów Ukrainy podkreślił znaczenie watykańskiej misji dyplomatycznej. „Dziękujemy za starania na rzecz powrotu do domów deportowanych do Rosji ukraińskich dzieci oraz za nieustanne dążenia do wymiany jeńców wojennych” – powiedział bp Witalij Skomarowski na zakończenie uroczystości w Berdyczowie. W relacji dziennikarza Avvenire można przeczytać o spotkaniach kard. Parolina ze zwykłymi ludźmi, którzy dzielą się z nim swoim cierpieniem. 13-letnia Rusłana mówiła o dramatycznej ucieczce z okupowanych terenów i trudnym życiu w Odessie, po tym jak musiała zostawić wszystko. Wysłannik Radia Watykańskiego, ks. Mariusz Krawiec, przywołuje poruszające spotkanie w Berdyczowie, gdzie kardynała przywitała młoda kobieta, która niedawno straciła na foncie męża. Do sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej przybyli też uchodźcy z okupowanego Kramatroska. 10-letnia Kateryna Boyko złożyła u stóp Maryi kartkę z napisem: „Mamo, przynieś nam pokój”. Ważnym momentem tej wizyty, podczas którego przedstawiciel papieża mógł z bliska dotknąć cierpienia i ran narodu ukraińskiego była wizyta w katedrze patriarchalnej Zmartwychwstania Pańskiego i rezydencji zwierzchnika Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego w Kijowie. Abp Szewczuk pokazał swojemu gościowi leżący nieopodal szpital pediatryczny, który niecałe dwa tygodnie temu został barbarzyńsko ostrzelany przez Rosjan, a następnie kryptę, w której, jak powiedział, „w pierwszych miesiącach wojny mieszkały setki ludzi, aby schronić się przed atakami” i która „nadal jest schronieniem dla mieszkańców całej okolicy, gdy włączają się alarmy przeciwlotnicze”. Kard. Parolin obejrzał też stołówkę kurii, która każdego dnia karmi dwustu potrzebujących, w większości uchodźców wojennych. Abp Szewczuk wyznał, że „katedra drży podczas nalotów, ale ludzie wiedzą, że jesteśmy tam dla nich, dlatego przychodzą po wsparcie duchowe i pomoc materialną”. Dziennik Avvenire pisze też o szczególnym spotkaniu w Berdyczowie, gdzie kobieta z tłumu wiernych podeszła do kard. Parolina i ofiarowała mu różaniec robiony przez dzieci dla żołnierzy walczących na froncie. Gazeta odnotowuje poruszenie papieskiego wysłannika i jego słowa „będę go miał zawsze przy sobie i modlił się o pokój dla Ukrainy”.
Źródło: ekai