Porodówki w Wałczu, Białogardzie czy Połczynie Zdroju do likwidacji?

„To wina minister zdrowia Izabeli Leszczyny” – mówią lokalni posłowie Prawa i Sprawiedliwości i zapowiadają w Sejmie votum nieufności dla szefowej resortu.

Przypomnijmy, kryterium geograficzne będzie uwzględniane przy ograniczaniu działalności porodówek. Zgodnie z propozycją Ministerstwa Zdrowia, ważnym kryterium kwalifikacji oddziałów położniczych jest minimalna liczba odebranych porodów – w uzasadnieniu do projektu pojawiła się liczba 400 porodów rocznie.

- Mamy XXI wiek, a kobietom z małych miejscowości chce się dzisiaj ograniczać albo utrudniać dostęp do podstawowego świadczenia, jakim jest komfort rodzenia blisko miejsca zamieszkania – mówiła w Koszalinie posłanka PiS, Małgorzata Golińska.

Wg informacji, które podali parlamentarzyści PiS-u, w woj. zachodniopomorskim z siedemnastu oddziałów ginekologiczno-położniczych do likwidacji przeznaczono siedem.