Referendum w gminie Będzino jest nieważne

Wójt Mariusz Jaroniewski pozostaje na stanowisku.
Referendum w sprawie odwołania wójta gminy Będzino koło Koszalina jest nieważne. Mariusz Jaroniewski pozostaje na stanowisku. Referendum w sprawie odwołania włodarza gminy przed upływem kadencji jest nieważne ze względu na zbyt niską frekwencję. -Referendum jest nieważne, ponieważ wymaganej frekwencji nie było. W referendum wzięło udział 1615 osób, a powinno minimum 1867- mówi komisarz wyborczy Marek Mazur. Z uczestników około 1500 osób głosowało za odwołaniem wójta, 100 było przeciw. Mariusz Jaroniewski nie został odwołany. Wójt bardzo się cieszy, że ma możliwość kontunuowania swojej pracy w samorządzie. -Cieszę się, że dostałem szansę dokończenia inwestycji, które rozpocząłem i mogę dalej pracować nad rozwojem mojej małej ojczyzny. Poza tym uważam, że referendum nie było do końca uczciwe. Już zostało złożone zawiadomienie w tej sprawie- mówi Mariusz Jaroniewski. Ojciec niepełnosprawnego dziecka złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnieniu przestępstwa do Prokuratury Rejonowej w Koszalinie w miniony piątek. W treści wskazał, że dzień wcześniej kierownik ŚDS w Będzinie wypowiadał słowa mające znamiona groźby i przymuszenia: "masz iść na referendum za odwołaniem wójta, bo w przeciwnym wypadku nie masz po co przychodzić na zajęcia. Wójt opublikował pismo w swoich mediach społecznościowych. Prokuratura jeszcze nie zapoznała się z tym zawiadomieniem. Do tematu będziemy wracać. M. W-M.