[WYWIAD] "W rytmie życia" z o. Damianem Basarabem, kustoszem Sanktuarium św. Jakuba w Lęborku

Chciał być aktorem albo kucharzem, ale ostatecznie wybrał inaczej. Został franciszkaninem.

Chciał być aktorem albo kucharzem, ale ostatecznie wybrał inaczej. Został franciszkaninem. Pracował jako katecheta w Zespole Szkół Morskich w Darłowie, posługiwał także we wspólnocie franciszkańskiej w Kołobrzegu, gdzie odpowiadał za nowe powołania zakonne. Dziś jest proboszczem i kustoszem Sanktuarium św. Jakuba w Lęborku.

O. Damian Basarab był dziś gościem programu "W rytmie życia".

Porozmawialiśmy o latach młodości spędzonych w Szczecinku, o życiu w klasztorze, a także o pielgrzymkach do Ziemi Świętej, gdzie nasz gość jest przewodnikiem.

"Doszedłem do momentu pustki, kiedy już musiałem wybrać którąś z dróg. Miałem przed sobą trzy różne. Pamiętam, jak zadałem Panu Bogu pytanie, kim mam być w przyszłości. To było w kościele mariackim w Szczecinku. Dokładnie pamiętam, w której ławce siedziałem. To była ostra rozmowa. Zadałem Mu pytanie- czy mam być aktorem, kucharzem, czy księdzem? Pytałem - co mnie obchodzi, że dwa tysiące lat temu uzdrowiłeś córkę Jaira, czy pomogłeś trędowatym. Ty mi pokaż, co mam robić tu i teraz. I wtedy ktoś mnie uderzył w ramię"- opowiada o. Damian Basarab. 

Polecamy również inne wywiady z cyklu "W rytmie życia":

"W rytmie życia" z ks. Arkadiuszem Oslislokiem, założycielem Diakonii Muzycznej "Tyle Dobrego"

"W rytmie życia" z pisarzem Markiem Stokowskim

"W rytmie życia" z Joanną Janusiak, nauczycielką, działaczką społeczną w Słupsku

"W rytmie życia" z s. Dominiką Pac, Ustczanką Roku, katechetką