Czy Kraków straci 40 milionów złotych na SKOZK?

2013-10-10 17:20

Ministerstwo Kultury chce zabrać pieniądze na renowację krakowskich zabytków i podzielić na cały kraj! Chodzi o 40 milionów złotych, które miasto od 28 lat dostaje z Kancelarii Prezydenta.

Środki miałyby zostać przeznaczone na remonty zabytków między innymi z Wrocławia czy Zamościa. - Jeżeli my mamy wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa całe centrum, a Wrocław ma Halę Widowiskowo-Sportową jako jedyny obiekt, to chyba nie możemy traktować tego tak samo! - denerwuje się Prezydent Krakowa, Jacek Majchrowski. Władze SKOZK zaproponowały rozwiązanie problemu. Do prezydenta Bronisława Komorowskiego złożyły projekt powołania Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Miast Historycznych. - Kraków ma być skreślony z listy miast historycznych tylko dlatego, że wypracował metody określonego ratowania zabytków? Ma być skreślony za to, że rzeczywiście ogromny potencjał został włożony przez mieszkańców Krakowa w ratowanie zabytków? Na 3 lata przed Światowymi Dniami Młodzieży, gdzie przyjedzie wiele milionów młodych ludzi, w tej chwili karać Kraków? - wtóruje prezydentowi Majchrowskiemu prezes SKOZK, profesor Franciszek Ziejka Prezes Ziejka chciałby, by w nowej ustawie znalazł się zapis gwarantujący Krakowowi dotację w dotychczasowej wysokości. W sobotę prezydent Krakowa i prezes SKOZKU spotkają się z przedstawicielami innych miast we Wrocławiu by porozmawiać o nowych pomysłach na finansowanie zabytków.