W Krakowie brakuje szczepionek na grypę

2013-11-08 13:33
Zdjęcie: www.sxc.hu
Autor: brak danych

Aptekarze rozkładają bezradnie ręce i tłumaczą, że hurtownie odprawiają ich z kwitkiem. Tymczasem chętnych do tego, żeby się zaszczepić, nie brakuje.

- Taki mamy obecnie okres, że zachorowalność jest duża i pacjenci często pytają się o szczepionki, ale niestety, sytuacja jest, jaka jest - mówi farmaceutka z jednej z krakowskich aptek. W Sanepidzie tłumaczą, że to... producenci nie oszacowali odpowiednio zapotrzebowania na szczepionki. - Z jednej strony jest to pozytywny sygnał, bo być może zwiększyła się liczba osób, które są zainteresowane szczepieniami - mówi Elżbieta Kuras z Sanepidu. - A być może jest to spowodowane tym, że producenci zwyczajnie zaniechali dostarczania szczepionek na nasz rynek, bo popyt był zbyt mały. Wciąż jednak możemy zaszczepić się w kilku punktach na terenie Krakowa, np. w Szpitalu Jana Pawła Drugiego. Ministerstwo Zdrowia zapowiedziało też interwencyjny zakup szczepionek na grypę.