Poszło na noże?
23-letni student z Afryki w klubie go-go poranił dwie osoby.
Do awantury doszło w niedzielne popołudnie w jednym z klubów w centrum Łodzi. 23-latek ostrym narzędziem zaatakował swoich młodszych o kilka lat kompanów. - Kiedy zwaśniona grupa wyszła na zewnątrz, sprawca został zatrzymany przez patrol strażników i przekazany policji - wyjaśnia Piotr Czyżewski z łódzkiej Straży Miejskiej.- Jedna osoba została opatrzona na miejscu, druga odwieziona została do szpitala. Ranny mężczyzna po założeniu mu czterech szwów wrócił do domu, a sprawca zdarzenia trafił do policyjnej izby zatrzymań. Według ustaleń policji miał 0,5 promila alkoholu w organizmie. 23-latek w poniedziałek zostanie przesłuchany. Zostanie tez dokładnie odtworzony przebieg zdarzeń, ponieważ policja nie znalazła na miejscu żadnego ostrego narzędzia, które mogłoby spowodować rany kłute. Analizowany będzie też monitoring klubu. ms