Komplet punktów i komplet kibiców. Motor rozbił Stal na Arenie [AUDIO]

2025-03-31 12:00

Autor: Motor Lublin Radość piłkarzy Motoru Lublin po wygranej ze Stalą Mielec

To była wygrana wielkim stylu przy komplecie publiczności. Motor Lublin pokonał na Arenie 4-1 Stal Mielec. Żółto-biało-niebiescy udanie zrehabilitowali się po wysokiej porażce 0-4 z Górnikiem Zabrze.

Motor już na początku meczu miał szanse na otwarcie wyniku. Po raz pierwszy do bramki rywali trafił jednak po pół godzinie gry. Bramka na 2-0 tuż po przerwie podcięła rywalom skrzydła. To wykorzystał Motor i dołożył jeszcze dwa gole. Stal zdołała odpowiedzieć tylko honorową bramką w doliczonym czasie gry. Efekt? Dzięki trzem punktom dopisanym po meczu ze Stalą trener Motoru, Mateusz Stolarski mógł po końcowym gwizdku ogłosić utrzymanie lubelskiej drużyny w najwyższej klasie rozgrywkowej.

- Taką reakcję chcieliśmy dać kibicom i przez grę na boisku powiedzieć im "dziękuję", za to, że pomimo porażki 0:4 wypełnili nasz stadion praktycznie do ostatniego miejsca, za co im serdecznie dziękujemy. To zwycięstwo jest szczególnie dla nich. Łatwo jest wypełniać trybuny na czołowe ekipy w Ekstraklasie i po serii zwycięstw, a ciężej się to robi po porażce 0:4 i kiedy nie grasz tka jak Motor. Zapominamy o tym co było w Zabrzu, cieszymy się tym co dzisiaj. To najlepsza odpowiedź jaka mogła być. Zostało nam 8 kolejek do końca sezonu, a ja dzisiaj chciałem pogratulować Motorowi Lublin - całej społeczności, sztabowi, piłkarzom, kibicom utrzymania się w Ekstraklasie, 39 punktów wystarczy. Zrobiliśmy to 8 kolejek przed końcem, myślę że nikt się tego nie spodziewał, że będzie to tak szybko. My patrzymy dalej, teraz kolejnym celem jest to jedno "oczko" do 40 i będziemy chcieli bronić tego minimum 8. miejsca, aby napisać historię 3. sezon z rzędu. My chcemy ciągle wygrywać, dalej jesteśmy głodni i ciągle patrzymy przed siebie - powiedział Stolarski.

- Bardzo liczyłem na to zwycięstwo przed meczem. Wiedziałem, że jeżeli będziemy się trzymać naszych założeń taktycznych, to o wynik możemy być spokojni. Jeśli chodzi o różnice między dwoma połowami, to jest to na pewno kwestia intensywności gry. Kiedy Stal spuściła z tonu, my nadal utrzymywaliśmy wysokie tempo gry - dodał zawodnik Motoru Bright Ede, który strzelił gola Stali Mielec w debiucie w barwach Motoru.

5 kwietnia Motor zagra ze Śląskiem Wrocław. Na trybunach będzie to mecz przyjaźni, na murawie jednak zapowiada się walka o każdą piłkę. Lubelska drużyna chce piąć się w górę tabeli. Z kolei ekipa z Dolnego Śląska po dwóch wygranych z rzędu marzy o wydostaniu się ze strefy spadkowej. Pierwszy gwizdek w sobotę o 17:30.

Mówi trener Motoru Lublin, Mateusz Stolarski. Posłuchaj:

Video Player is loading.

CzasÂ 0:00

Czas trwaniaÂ 0:00

Loaded: 0%

Stream TypeÂ LIVE

Pozostały czasÂ 0:00

Maciej Kurek