Lublin - MPK, kierowcy, baner i wynagrodzenia

Liczą, że pomoże im billboard. Kierowcy lubelskiego MPK anonimowo walczą o wyższe pensje. Przy jednej z ulic wykupili baner z napisem: "Mało Płacimy Kierowcom".
Na billboardzie anonimowi kierowcy informują, że godzinowa stawka w MPK, to 19 zł brutto. Na banerze nikt się nie podpisał, oficjalnie nikt też z kierowców nie chce komentować zarobków.
- Nie widzę sensu komentowania. Są trzy związki, które nic w tej sprawie nie robią, to co zmieni moja jedna wypowiedź - mówi nam jedna z kierowczyń MPK Lublin.
Na rozmowę o wynagrodzeniach nie chcą namówić się także inni kierowcy zatrudnieni przez MPK. Choć przyznają, że otrzymują nie tylko pensje, ale też dodatki.
- Owszem... Mamy dodatkowe gratyfikacje, np. za jazdę nocnymi autobusami, czy w święta, ale to jest mało - dodaje następny z kierowców zatrudnionych przez miejskiego przewoźnika.
Tymczasem - jak podaje Spółka - średnie wynagrodzenie kierowcy w lubelskim MPK wynosi 4920 zł brutto, a w przypadku początkującego - 3900. Dochodzą jeszcze dodatki.
- Wszyscy pracownicy otrzymują dodatek stażowy oraz 5-procentową premię motywacyjną. Przy czym część pracowników wynagradzanych godzinowo, np. kierowcy, jest objęta również Systemem Motywacyjnym - mówi rzecznik MPK Lublin, Weronika Opasiak.
Jak dodaje - System Motywacyjny w lubelskim MPK działa od 2018 roku, a od października br. maksymalna kwota, jaką może otrzymać pracownik, wzrosła z 500 zł do 700 zł brutto.
- Dodatek motywacyjny uzależniony jest od kilku czynników. W przypadku kierowcy, to np. dyspozycyjność, ekonomiczna jazda, czy zaangażowanie w pracę. Każdy z tych elementów jest punktowany i od ilości punktów zależy wysokość wspomnianego dodatku - wyjaśnia Opasiak.
Wspomniane dodatki, to też jeszcze nie wszystko. Pracownicy i ich rodziny mają prawo do bezpłatnych przejazdów komunikacją miejską, mogą też korzystać z prywatnej opieki medycznej, przysługują im dodatki świąteczne, dofinansowanie do urlopu, czy do wypoczynku dzieci.
- Jeśli chodzi o sam wzrost wynagrodzeń, to Zarząd Spółki na bieżąco prowadzi dialog ze związkami zawodowymi. W rozmowach podejmowany jest także temat przeszeregowań kierowców. Te przeszeregowania prowadzone są zresztą rokrocznie - dopowiada rzeczniczka MPK Lublin.
Jak dodaje - w tym roku podwyżkami objęto wszystkich pracowników, czyli w sumie 1190 osób. Dodatkowo są już prowadzone rozmowy w sprawie przyszłorocznych przeszeregowań. Kolejny wzrost wynagrodzeń będzie jednak uzależniony od możliwości finansowych przewoźnika.
- Trzeba podkreślić, że obecna sytuacja gospodarcza i polityczna, a przy tym galopująca inflacja - niestety - negatywnie wpływają na kondycję finansową spółek i zakładów komunikacyjnych. Mamy bowiem do czynienia z niebywałym wzrostem cen energii i oleju napędowego. Co więcej, dramatycznie rosną pozostałe koszty - części zamiennych, olejów, materiałów smarnych, serwisów itp. Mimo tego Zarząd MPK Lublin robi wszystko, by fundusze na podwyżki znaleźć i - co więcej - utrzymać obecny stan zatrudnienia - podkreśla Weronika Opasiak.
Aktualnie lubelskie MPK zatrudnia 663 kierowców - 461 autobusowych i 202 trolejbusowych.