Puławy i powiat puławski wyludniają się. Wyjątkiem dwie gminy gdzie przybyło mieszkańców

Nie pomagają ujemny przyrost naturalny. Problemem jest też ujemne saldo migracji. Puławy i powiat puławski tracą mieszkańców. Tak wynika z Raportu Głównego Urzędu Statystycznego.
Na koniec grudnia ubiegłego roku, jak wynika z danych GUS-u w Puławach mieszkało 47417 osób. To o 330 mniej niż rok wcześniej. W stolicy powiatu mniej było urodzeń, 365, niż zgonów – 512. Więcej osób wyjeżdża z miasta niż zostaje jego nowymi mieszkańcami. Miasto nad Wisłą opuściły 624 osoby. Nowych puławian było ponad 440. Prawie wszystkie gminy mają ujemne saldo migracji. To Kazimierz Dolny, Żyrzyn, Nałęczów i Końskowola. Są jednak dwa wyjątki. Mieszkańców przybyło w gminie wiejskiej Puławy i gminie Markuszów.
Jednak te dwa przypadki nie poprawiają demografii w powiecie. Liczba mieszkańców spadła o ponad pół tysiąca w 2019 roku do niewiele ponad 117 tysięcy osób. Materiał: Maciej Kurek