Pożar w podolsztyńskich Klewkach

Kilkanaście zastępów straży pożarnej walczyło z pożarem, który wybuchł we wtorek wieczorem w Klewkach koło Olsztyna. Ogień objął budynki mieszkalne i gospodarcze.

Zgłoszenie strażacy otrzymali o godz. 21.37 - mówi Sławomir Filipowicz z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie. - Płonęły budynki mieszkalne i budynek gospodarczy. Ogniem objęty został całkowicie dach budynku gospodarczego. Z pożarem walczyło 59 strażaków ratowników z Purdy, Klebarka Wielkiego, Nowej Wsi, Butryn, Barczewa i Olsztyna. W związku ze zgłoszeniem o osobie poszkodowanej na miejsce wezwane zostało pogotowie ratunkowe. Na szczęście okazało się, że nikt nie odniósł żadnych obrażeń. Na miejscu pracowali także policjanci i energetycy. Gaszenie pożaru trwało do godziny 4.30 - mówi Sławomir Filipowicz. - Na miejscu jednak wciąż pracują trzy zastępy, które dogaszają zgliszcza. Strażakom udało się uratować inwentarz. Spłonęła słoma i siano oraz w dużej mierze budynek gospodarczy. - Spaleniu uległo 300 balotów siana i 300 słomy o wartości około 35 tys. zł - dodaje Filipowicz Spłonął także ciągnik, którego wartość oszacowywano na kwotę 24-25 tys. zł.