Nocna akcja TOPR w Tatrach. Czterech obcokrajowców utknęło na Żlebie Kulczyńskiego
Szczęśliwy finał nocnej akcji w Tatrach. W nocy z soboty na niedzielę czterech turystów utknęło w rejonie żlebu Kulczyńskiego, co ciekawe w Tatry wybrali się w...krótkich spodenkach. W akcji brało udział 11 ratowników TOPR.
Na miejscu okazało się, że czterej mężczyźni pochodzenia łotewskiego i hinduskiego nie są ranni i nie potrzebują pomocy medycznej. Byli jednak totalnie nieprzygotowani do wędrówki. Źle zaplanowali wyprawę, za późno wyruszyli w góry, a na sobie mieli krótkie spodenki. Na Orlej Perci zastała ich noc. W ciemnościach i we mgle nie byli w stanie kontynuować wspinaczki, nie wiedzieli też jak zawrócić.
W Tatrach panują bardzo trudne warunki. Szlaki są mokre i śliskie, na odcinkach leśnych może zalegać błoto. W wyższych partiach Tatr mogą występować oblodzenia. Dodatkowym utrudnieniem jest niski pułap chmur, który ogranicza widzialność i utrudnia orientację w terenie, co może być przyczyną pobłądzeń - informuje Tatrzański Park Narodowy.