Co dalej z Salą Kongresową?
W tym roku minie 7 lat od ostatniego występu na scenie Sali Kongresowej w PKiN. Następnie ruszył remont, który trwa do dziś. Chociaż w tym wypadku „trwa”, to zbyt dużo powiedziane…
Pałac kultury budowano 3 lata. Tymczasem remont sali kongresowej trwa już ponad 2 razy dłużej, Prace ruszyły w 2014 roku. I miały się zakończyć w 2016. Jednak wykonawca szybko złapał poślizg. Jak tłumaczyła mi ówczesna prezes Pałacu Kultury a obecna wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska, wszystko przez liczne niespodzianki, na jakie trafiała ekipa remontowa, a które nie był ujęte w dokumentacji projektowej. Mimo to, władze Pałacu zapewniały, że prace tylko nieco się przedłużą i w 2017r. na scenie pojawi się pierwszy wykonawca. Tak się jednak nie stało... W 2016r. prace przerwano, bo zbankrutował wykonawca. W 2018r. wiele wskazywało na, że w kwestii remontu coś się w końcu ruszy. Nowy prezes PKiN Rafał Krzemień poinformował, że trwają poszukiwania firmy, która dokończy inwestycję. I jako termin zakończenia prac padła data 2020 lub 2021r. Jednak mimo iż od tej deklaracji minęły 3 lata prace cały czas stoją w miejscu W przesłanym do nas oświadczeniu, władze PKiN poinformowały, że w 2019r. podpisano umowę, której przedmiotem jest opracowanie wielobranżowej dokumentacji technicznej modernizacji Sali Kongresowej. Według zapisów umowy Projektant na wykonanie dokumentacji ma 20 miesięcy. I dopiero po uzyskaniu tych dokumentów, Zarząd pałacu będzie poszukiwał wykonawcy robót. Kiedy remont Sali Kongresowej się zakończy? Tego nikt nie jest w stanie określić.
