Mniejsze opłaty za śmieci zostają na dłużej
Rada Warszawy przedłużyła niższe stawki do marca 2026 roku. PiS uważa jednak, że obniżka powinna być bezterminowa. Jakie ma argumenty?
Radni jednomyślnie poparli projekt uchwały przedłużającej niższe stawki opłat za wywóz śmieci. Warszawiacy będą więc nadal płacić miesięcznie za gospodarstwo domowe w zabudowie jednorodzinnej 91 zł (przed obniżką 107 zł), a za gospodarstwo domowe w zabudowie wielolokalowej 60 zł (przed obniżką 85 zł). Jeżeli właściciel nieruchomości nie prowadzi selekcji śmieci, zapłaci w przypadku zabudowy jednorodzinnej 120 zł (wcześniej 170 zł), a w wielolokalowej 182 zł (214 zł).
Przed głosowaniem szef klubu radnych PiS Dariusz Figura przypomniał, że w lutym jego klub złożył projekt uchwały, w którym obniżka opłat miałaby być bezterminowa. Jak mówił: "Narracja do wprowadzania podwyżek była taka, że zmuszał nas do tego rynek i brak możliwości kontrolowania przetwarzania odpadów. Teraz słyszmy, że ma być w końcu długo oczekiwana spalarnia. Więc jeśli ona jest, to już będzie lepiej i obniżka może być bezterminowa, bo możemy sami kontrolować ceny przetwarzania odpadów".
Przypomnijmy, w czerwcu 2024 radni zadecydowali o czasowym obniżeniu opłat za odbiór śmieci. Warszawiacy mieli płacić mniej od 1 października 2024 roku do 30 września 2025 roku. To dlatego, że koszty odbioru i zagospodarowania odpadów były niższe o 15,8 procent niż planowano. Również w tym i kolejnym roku prognozowane koszty będą niższe – odpowiednio o 20 i 10 procent. Dlatego dotychczasowa nadwyżka została przeznaczona na sfinansowanie kosztów funkcjonowania systemu gospodarowania odpadami komunalnymi.
