Nowa jadłodajnia dla bezdomnych działa już pełną parą

Otworzyli ją Bracia Kapucyni. Znajduje się w Domu błogosławionego Aniceta Koplińskiego Jałmużnika Warszawy przy ul. Miodowej. Codziennie z posiłków skorzystać może tam około 300 potrzebujących.
Uroczyste otwarcie rozpoczęło się Mszą Świętą w kościele Przemienienia Pańskiego. Po niej nastąpiło oficjalne otwarcie placówki. W niej – jak mówił - prowincjał Prowincji Warszawskiej Kapucynów o. Łukasz Woźniak bracia będą uczyli się "prawdziwej miłości, większej doskonałości i zapominania o sobie". Nowa jadłodajnia pozwoli na normalne funkcjonowania pomocy niesionej przez zakonników. Decyzja o rozpoczęciu budowy nowego obiektu została podjęta, bo dotychczas posiłki wydawane były w XVII-wiecznej krypcie kościoła. Kuchnia zaś zlokalizowana była w odległym skrzydle klasztoru. Wielkie kotły z gorącą zupą trzeba było znosić po stromych schodach. Budowa rozpoczęła się w ubiegłym roku, teraz można już korzystać z nowych pomieszczeń. Budynek ma 750 metrów kwadratowych powierzchni. W nim są nie tylko jadłodajnia oraz zaplecze techniczne czy socjalne. Jest miejsce na punkt wydawania leków i odzieży, salki do indywidualnych i grupowych spotkań oraz biura Fundacji Kapucyńskiej i Towarzystwa Charytatywnego im. Ojca Pio. Budowa pochłonęła 4 miliony złotych, a pieniądze pochodziły głównie od darczyńców.