4 ofiary śmiertelne to dzieci. Prokuratura potwierdza tragiczne wieści w sprawie karambolu na S7

2024-10-22 14:02
Karambol n  S7 koło Gdańska. Co wykryły badania krwi kierowcy?
Autor: KW PSP Gdańsk

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w piątek (18 października) po godz. 23. na remontowanym odcinku S7 w kierunku Gdyni. We wtorek (22 października) prokuratura potwierdziła wcześniejsze nieoficjalne doniesienia.

Niestety wszystkie 4 ofiary to dzieci! Prokuratura potwierdziła tożsamość pozostałych dwóch osób, które w nocy z piątku na sobotę zginęły w wyniku karambolu na trasie S7 pod Gdańskiem. Wcześniej ustalono, że dwie pierwsze osoby to chłopcy w wieku 7 i 10 lat.

Było to niestety rodzeństwo: Eliza 9 lat i Tomek 12 lat, którzy samochodem podróżowali z meczu ze swoim ojcem, który też jest ranny i przebywa obecnie w stanie ciężkim w szpitalu.

- mówi dla Radia Eska Wojciech Dunst z prokuratury rejonowej w Pruszczu Gdańskim.

Wiadomo, że kierowca tira, który wjechał w stojące samochody nie hamował, ale też nie korzystał z telefonu, nie przekroczył dozwolonego czasu pracy w dniu wypadku, a jego pojazd nie był przeciążony.

We wtorek w nocy śledczy planują przeprowadzić w miejscu tragedii eksperyment procesowy. Tymczasem skontaktowaliśmy się też z adwokatem kierowcy tira, aby usłyszeć jego wersję wydarzeń. "Usłyszeliśmy jednak, że na razie nie pozwala na to stan psychiczny 37-latka" - podaje Radio Eska.