Burza po słowach francuskiego prezydenta o Polsce
Przedstawiciel francuskiej ambasady na dywaniku w MSZ, wiceminister wyraża oburzenie
Po słowach prezydenta Emmanuela Macrona, chargé d’affaires francuskiej ambasady na dywaniku w MSZ. Nie wiadomo, czy przedstawiciel misji dyplomatycznej tłumaczył się z głośnej już wypowiedzi, że "Europa jest zbudowana na fundamencie wartości – demokracji i wolności, z którymi Polska jest dziś w konflikcie. Polska w wielu kwestiach sama wypycha się na margines Europy". Wiadomo za to, że wiceminister Marek Magierowski nazwał te słowa "aroganckimi" i wyraził oburzenie. Emmanuel Macron powiedział tak w czasie wizyty w Bułgarii, a to kolejny przystanek na jego trasie po naszej części Europy, gdzie przekonuje do zmian w przepisach o pracownikach delegowanych. Tym propozycjom sprzeciwia się Warszawa.