Burze, deszcz, śnieg i przymrozki - czekają nas ogromne zawirowania w pogodzie!
Wielu z nas czeka już na słońce i wysokie temperatury. Dobra informacja jest taka, że to możliwe już za kilka dni. Zła? Pojawią się także burze, przymrozki i śnieg. Jednym zdaniem - pogoda oszaleje. Jak zapowiadają się najbliższe dni?
Nad Polskę nadciąga kolejny front, który przyniesie niebezpieczne burze. Jak podaje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, w czwartek (5 maja) wyładowań możemy spodziewać się głównie w południowo-zachodniej części kraju. Towarzyszyć im będą opady deszczu, w niektórych miejscach nawet do 20-25 mm. Silnie też powieje. Możemy spodziewać się wiatru do 60-70 km/h oraz drobnego gradu. Burze będą przemieszczać się z zachodu na wschód.
Od zachodu nad Polskę nasunie się płytki niż lub bruzda obniżonego ciśnienia. Po południu znajdziemy się także pod wpływem górnej zatoki niżowej. Masa powietrza, która napłynie na południowym zachodzie i południu Polski będzie ciepła, wilgotna i niestabilna. Słabe warunki kinematyczne sprawią, że nie będzie warunków do dobrej organizacji burz oraz zagrożenia silnymi porywami wiatru.
- czytamy na profilu IMGW.
Polecany artykuł:
Dodatkowo na północy i północnym wschodzie wciąż można spodziewać się przymrozków. Na termometrach zobaczymy do minus 3 stopni na wysokości 2 metrów i minus 5 stopni przy gruncie.
