Ceny paliw znowu w górę. Ile trzeba zapłacić za litr?

Ceny paliw znowu w górę. Na liczniku możemy zobaczyć już cenę 8 zł za litr. Kiedy ceny zaczną spadać? Sprawdź szczegóły.

8 złotych za litr oleju napędowego, 7 złotych za benzynę. Po krótkim oddechu, ceny na stacjach znowu idą w górę. - To konsekwencja ograniczenia wydobycia ropy przez kraje OPEC plus, z Arabią Saudyjską i Rosją na czele - wyjaśnia Jakub Bogucki z portalu e-petrol.pl i zapowiada: 8 złotych za litr oleju napędowego zapłacimy wkrótce na większości stacji.

- Jeśli chodzi o diesla, to nasze prognozy na ten tydzień mówią o przedziale między 7,95 a 8,14, mniej więcej 8,15 zł z litr, więc tutaj ten kierunek zwyżkowy na wszystkich stacjach będzie - tłumaczy ekspert.

Czytaj także: Ryszard Terlecki w Sednie Sprawy: "Bruksela nie będzie mówiła, jak ma wyglądać polski Sejm"

Stabilnie kształtują się ceny autogazu, rosną ceny benzyny. - Tutaj ceny z przedziału 6,70 - 6,85 to też jest czy będzie standard na polskich stacjach - dodaje Bogucki.

Zdaniem eksperta w najbliższej, co najmniej kilkutygodniowej perspektywie, musimy liczyć się z utrzymaniem wysokich cen paliw.