Do Polski nadciąga niż atmosferyczny znad Hiszpanii. To oznacza upały?

Czy wrzesień będzie należał do udanych pod kątem pogody? Wiele wskazuje na to, że tak! Według Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej już na początku tygodnia odczujemy pozytywną zmianę warunków pogodowych,

Synoptycy poinformowali, że w nocy i rano miejscami będą występować mgły, zwłaszcza w pierwszej połowie tygodnia. Taką pogodę przyniesie wyż Olenka z centrum nad Polską, a później kolejny wyż, który rozbuduje się nad południową Skandynawią i będzie przemieszczać się przez kraje nadbałtyckie nad Ukrainę. Napływające początkowo z północnego zachodu powietrze polarne morskie, będzie stopniowo zmieniało się w suchszą i cieplejszą masę powietrza.

W poniedziałek (4 września) zachmurzenie umiarkowane, miejscami duże. Praktycznie w całym kraju bezdeszczowo, jedynie mieszkańcy południowo-wschodniej części Polski powinni pamiętać o zabraniu parasoli. Mogą tam wystąpić słabe przelotne opady deszczu.

Temperatura z biegiem dni będzie rosnąć. W pierwszej połowie tygodnia spodziewamy się przeważnie od 20 do 24 stopni, jednak druga połowa będzie już gorąca, od 26 do 28 stopni, a miejscami nawet nieco powyżej 30 stopni w cieniu. Wróci upał - podaje portal Twoja pogoda. 

Noce i wczesne poranki będą bardzo rześkie, początkowo od 10 do 13 stopni, a następnie od 13 do 17 stopni. Szczęśliwy ten, kto zaplanował urlop we wrześniu, a nie w sierpniu, bo zapowiada się o wiele lepsza aura na spokojny wypoczynek.

- czytamy.