Dramat pod Elblągiem. Zgwałcone 8-miesięczne dziecko

8-miesięczna dziewczynka została zgwałcona przez swojego wuja. Mężczyzna przyznał się do winy. Usłyszał już zarzuty, podobnie jak jego żona.

8-miesięczna dziewczynka była pod opieką swojego wujostwa od miesiąca. Jej matka poprosiła Jacka i Teresę S. o zajęcie się dzieckiem z powodów finansowych. Dwa dni temu niemowlę źle się poczuło i małżeństwo wezwało do niego pogotowie. Właśnie wtedy lekarze zauważyli u dziewczynki obrażenia, które mogły świadczyć o gwałcie. Wezwali policję. Okazało się, że dziecko było molestowane przez 37-letniego Jacka S. Mężczyzna przyznał się do winy. Usłyszał już zarzut zarzut gwałtu i tzw. innej czynności seksualnej. Grozi za od 2 do 12 lat więzienia. Natomiast jego żona usłyszała zarzut narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Według śledczych kobieta musiała zauważyć obrażenia u dziewczynki, mimo to nie zareagowała odpowiednio. Teresie S. grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. Jacek S. został już aresztowany na 3 miesiące. Areszt grozi również jego żonie. Para ma dwójkę własnych dzieci. Prokuratura ma je przesłuchać w obecności psychologa by ustalić, czy one również były wykorzystywane seksualnie.