Elektrownia jądrowa powstanie na Pomorzu. Wykonawca to amerykańska firma

To już pewne, że pierwsza polska elektrownia atomowa, która powstanie na Pomorzu, zostanie wybudowana przez amerykańską firmę Westinghouse. Infromacje potwierdził sam Mateusz morawiecki, choć w mediach już od kilu tygodni pojawiły się różne informacje na ten temat.
O współpracy poinformował na swoim Twitterze Mateusz Morawiecki.
Lokalizacja drugiej, planowanej w rządowym programie elektrowni ma być wskazana w przyszłym roku. Jeżeli chodzi o partnera technologicznego do jej budowy - jak zapewniają nas źródła w rządzie - „na ten moment w grze są trzej gracze - Amerykanie, Francuzi i Koreańczycy”. - Wszyscy są w grze, serio - przekonuje rozmówca portalu Gazeta Prawna.
Jak informuje TVN24, sześć takich reaktorów mogłoby zaspokoić 30% obecnego zapotrzebowania energetycznego w Polsce. Działalność elektrowni ma się przełożyć na dodatkowe 1-2% PKB. Taka sama technologia, czyli AP100, była wykorzystywana przy budowie reaktorów w USA i Chinach.
Budowa ma mieć wpływ na tworzenie nowych miejsc pracy. Elektrownia zapewni ich aż 30 tysięcy. Dodatkowo wiele kontraktów, związanych z inwestycją, będą zawierane z polskimi przedsiębiorstwami, co przekłada się na zarobki rzędu 100 miliardów złotych.
Budowa rozpocznie się 2026 roku, a pierwszy reaktor zostanie uruchomiony w 2033 roku.