Fiasko rozmów górników i premier
Bez porozumienia na linii Ewa Kopacz - górnicy. Negocjacje między stronami zakończyły się po 12 godzinach.
Szefowa rządu oceniła, że były "dobre i w dobrej atmosferze" i jeszcze przed północną wydawało się, że będzie porozumienie. Ale później nadzieje zniknęły. Propozycja Ewy Kopacz zakłada to, że każda z czterech kopalni przeznaczonych do likwidacji miałaby przedstawić swój plan restrukturyzacji. Mimo zerwanych rozmów cały czas jest ona aktualna i szefowa rządu jest gotowa wrócić do rozmów. Dziś o 10:00 zbiera się sztab protestacyjny górników, który zdecyduje o dalszych formach sprzeciwu dla likwidacji czterech kopalń.