Górnicy z JSW zawiesili protest
Związkowcy czekają do wtorku
Od poniedziałku wydobycie znów rusza. Załoga Jastrzębskiej Spółki Węglowej zawiesiła strajk w kopalniach. To efekt wczorajszego podpisania porozumienia związkowców z zarządem. Jednak rzecznik tych pierwszych podkreśla, że to nie kończy strajku. Górnicy wrócą do niego jeżeli prezes JSW Jarosław Zagórowski nie poda się do dymisji. Wczoraj mówił, że to zrobi. Związkowcy czekają do wtorku. Z kolei Zagórowski uzależnia swoją decyzję od tego czy protestujący spełnią jego warunki. To: powrót górników do pracy w poniedziałek, podpisanie końcowego porozumienia z zarządem i doprecyzowanie zasad szóstego dnia pracy w spółce. Oprócz tego, prezes JSW będzie się domagał od liderów związkowych odszkodowań za nielegalny – jego zdaniem- strajk. Według zarządu, każdy dzień to 27 mln zł strat. Górnicy mają to odpracować w wolne dni. Wczoraj zawiadomienie do prokuratury na liderów związkowych złożyli m.in. Pracodawcy RP.