Jest porozumienie w sprawie sejmowej komisji śledczej. Paweł Kukiz stanie na jej czele?

2022-02-11 9:22
Paweł Kukiz
Autor: Adrian Grycuk/CC BY-SA 3.0 pl/Wikimedia Commons Paweł Kukiz

Komisja ma zająć się sprawami z lat 2005-2021, a więc również z okresu rządów PO-PSL. Paweł Kukiz złożył w Sejmie wniosek o powołanie komisji śledczej w sprawie inwigilowania Pegasusem. W czwartek (10 lutego) odbyło się spotkanie z przedstawicielami opozycji.

W czwartek, 10 lutego 2022 roku, w Sejmie odbyło się drugie spotkanie Pawła Kukiza z przedstawicielami ugrupowań opozycyjnych ws. powołania komisji śledczej ds. inwigilacji. Po rozmowach, na wspólnej konferencji prasowej wystąpili m.in. lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty, przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej Borys Budka, Hanna Gill-Piątek z Polski 2050, Jan Strzeżek z Porozumienia, a także Paweł Kukiz.

Jak przekazano w trakcie konferencji prasowej po posiedzeniu, komisja śledcza miałaby składać się z 11 członków. Pięciu ma być wytypowanych przez Prawo i Sprawiedliwość, pięciu reprezentowałoby kluby i koła opozycyjne, a 11. członkiem byłby Paweł Kukiz.

Kukiz przekazał wcześniej, że po pięć miejsc w komisji liczącej 11 członków ma przypaść dla partii rządzącej i opozycji (2 dla KO, 1 dla Lewicy, 1 dla PSL, 1 dla Konfederacji), plus jedno dla samego Pawła Kukiza jako przewodniczącego.

Wszystkie kluby i koła, które wzięły udział w spotkaniu, tj. PPS, koło Polskie Sprawy, Porozumienie, Polska 2050, Konfederacja, Koalicja Polska-PSL, Lewica, Koalicja Obywatelska, Platforma Obywatelska, wszystkie te kluby i koła deklarują chęć powołania komisji, łącznie z kołem Pawła Kukiza

 - przekazał na konferencji Władysław Kosiniak-Kamysz.

Paweł Kukiz podkreślił na konferencji prasowej po spotkaniu, że ostatnie doniesienia o możliwości podsłuchiwania polityków czy generalnie obywateli są bulwersujące. - Natomiast komisja, jeśli powstanie, mam nadzieję, zajmie się również okresem rządów Platformy Obywatelskiej. Także tymi sprawami nie do końca wyjaśnionymi przy podsłuchiwaniu dziennikarzy i generalnie używaniu tej techniki operacyjnej przez każdą władzę od 2005 roku po ostatnie dni - zapowiedział Kukiz.