Krzysztof Bosak w Sednie Sprawy: Zdjęcia z Buczy dokumentują rosyjskie zbrodnie wojenne na cywilach

Zdjęcia z Buczy dokumentują rosyjskie zbrodnie wojenne na cywilach, mówi Krzysztof Bosak. To robi piorunujące wrażenie, dodaje poseł Konfederacji, który chciałby żeby pod wpływem tych informacji, zmieniło się działanie rządów w Berlinie, czy Paryżu.
Mamy 39. dzień inwazji Rosji na Ukrainę. W Buczy i Irpieniu wojska okupanta zniszczyły doszczętnie infrastrukturę, a na ulicach leżały ciała martwych cywili. O to czy te przerażające sceny mogą wpłynąć na Zachód został zapytany gość Sedna Sprawy.
Chciałbym, żeby to wpłynęło na postrzeganie działań rosyjskich w państwach zachodnich. W takich państwach jak Niemcy, czy Francja jest zbyt dużo ludzi, którzy Rosję idealizowali i nie chcieli widzieć jej rzeczywistej natury i sposobu jej działań
- komentował Krzysztof Bosak.
dodał także, że takie działania miały miejsce nie tylko wokół Kijowa, ale przez ostatnie 8 lat w Donbasie.
Szef Konfederacji odniósł się także do kontrowersyjnych wpisów Janusza Korwina Mikke.
"To MOGĄ być ofiary Rosjan. Albo rodzina zamordowana przez Ukraińców, bo poszła na kolaborację. To w ogóle nie muszą być trupy: nie widać ran. I dlaczego twarze, jak i na innych zdjęciach, zasłonięte? Wy jesteście ŚLEPYMI WYZNAWCAMI - a ja podczas wojny nie wierzę NIKOMU" - napisał lider Konfederacji.
Bosak uważa też, że Polska powinna w wolniejszym tempie odchodzić o rosyjskich surowców. Więcej w dzisiejszym Sednie Sprawy.