MON: Uruchamiamy program profilaktyki i leczenia boreliozy wśród żołnierzy Wojska Polskiego
- To ważny moment. Uruchamiamy nowy program profilaktyczny dla żołnierzy pełniących niestrudzenie misję na granicy państwa polskiego, działających w ramach Wojskowego Zgrupowania Zdaniowego Podlasie, broniących nas przed tymi, którzy chcą nas zaatakować i naruszają naszą granicę - podaje Ministerstwo Obrony Narodowej.
Nasi żołnierze w niestrudzony sposób bronią granicy. Jest tam coraz więcej żołnierzy i funkcjonariuszy, strażników granicznych, policjantów i właśnie żołnierzy. (…) Jeżeli służysz na granicy, to masz prawo oczekiwać, ze państwo polskie zadba o ciebie w najwyższym stopniu. Dlatego od poniedziałku 22 lipca startuje nowy program profilaktyki dla pełniących służbę na granicy - dla żołnierzy, funkcjonariuszy Policji i Straży Granicznej. Nowy program profilaktyczny dotyczący boreliozy -
- powiedział wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz podczas spotkania z kadrą Wojskowego Instytutu Medycznego.
19 lipca w Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie odbyła się konferencja z udziałem szefa MON oraz przedstawicieli kierownictwa WIM dotycząca nowego programu profilaktyki „Operacja Borelioza". Podczas spotkania omówiono także kwestie związane z bieżącym funkcjonowaniem Instytutu.
Szef MON poinformował, że Wojskowy Instytut Medyczny w Warszawie opracował dedykowaną aplikację, która umożliwi szybką diagnozę pierwszych objawów boreliozy i wskaże dalsze postępowanie.
- Program profilaktyki będzie wykorzystywał najnowocześniejsze technologie, czyli aplikacje, które są powszechnie uznawanym elementem działań o charakterze prewencji i profilaktyki medycznej i informacji udzielania pomocy. (…) Każdy żołnierz na granicy, każdy funkcjonariusz będzie miał dostęp do specjalnej aplikacji, w której w momencie kontaktu z kleszczem, a takich przypadków jest coraz więcej. Teren Podlasia jest zagrożony liczną obecnością kleszczy. Żołnierz wypełnia ankietę, gdy dochodzi już do pierwszych objawów, pojawia się rumień. Robi zdjęcie, to zdjęcie jest przesyłane do Wojskowego Instytutu Medycznego i rejestrowane, analizowane, od razu są wydawane zalecenia i określany jest tryb postępowania. Czyli mamy algorytm postepowania, w którym żołnierz będzie miał udzieloną pomoc
- zaznaczył minister.