Nikt nie usłyszał zarzutów ws. szarpaniny w Łodzi

Łódzka prokuratura przesłuchała sześciu amerykańskich żołnierzy

Na razie bez zarzutów. Łódzcy prokuratorzy skończyli właśnie przesłuchania uczestników wczorajszej bójki w centrum miasta. Wśród nich byli amerykańscy żołnierze. Zaczęło się od wyjścia sześciu obywateli USA z jednego z klubów. Między nimi a grupą Polaków doszło do utarczek słownych i przepychanek. Nikomu nic poważnego się nie stało. Jeden z Amerykanów ma skręconą nogę, drugi- otarcia na twarzy. Policjanci zatrzymali trzech Polaków. Musimy ocenić, czy w tym konkretnym przypadku są podstawy ku temu, aby mówić o znamionach przestępstwa bójki lub pobicia- tłumaczy Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury. Wieczorem prokuratorzy po analizie zeznań uczestników zajścia zdecydują, czy doszło do przestępstwa ściganego z urzędu.