Polska znów alertach. Przed nami kolejne godziny z niebezpieczną pogodą
Ponad 3,5 tysiąca razy interweniowali strażacy ostatniej doby w związku z wczorajszymi burzami. Wyjeżdżali głównie do powalonych drzew i podtopień. Służby zapewniają- sytuacja jest już opanowana.
Najwięcej zgłoszeń służby odebrały na Mazowszu, w województwach: świętokrzyskim, małopolskim, warmińsko-mazurskim i kujawsko-pomorskim. Najgorzej było na wschodzie kraju gdzie mocno lało i wiało. Porywy osiągały 120 km/h, spadał grad wielkości 5 cm.Ulewa nie ominęła stolicy. Z powodu trudnych warunków atmosferycznych zamknięto Łazienki Królewskie, w których wiatr połamał wiele drzew.Zalana została jedna z galerii handlowych. Z kolei nad Małopolską przeszła trąba powietrzna. To w Naprawie w powiecie suskim. W regionie silny wiatr uszkodził teżkilka dachów.
A przed nami kolejny dzień z niebezpieczną pogodą. W niemal całym kraju, z wyjątkiem północno-wschodniej części obowiązują alerty IMGW przed silnymi burzami. Najgorzej ma być w Lubuskiem, na Dolnym Śląsku i południowo-zachodniej części Wielkopolski. Tam wydano ostrzeżenia najwyższego, trzeciego stopnia. Cały czas upalnie, na termometrach do 30 stopni.