Putin przejdzie kolejną, poważną operację. Kreml ma być przygotowany na "najgorszy" scenariusz
Echa o stanie zdrowia Władimira Putina nie cichną. Powołując się na ukraińską agencję UNIAN, włoski dziennik informuje, że prezydenta Rosji czeka ciężka operacja. Co więcej, Kreml ma być przygotowany na "najgorszy" scenariusz. Czy to prawda?
W ostatnich tygodniach pojawia się w mediach bardzo dużo informacji, które wskazują na możliwe poważne problemy zdrowotne prezydenta Rosji. Marek Biernacki, poseł KP-PSL i były szef MSWiA mówi w Radiu Plus, ż jego zdaniem działania prezydenta Rosji wpisują się w szerszą perspektywę. – Władimir Putin już dawno oderwał się od rzeczywistości – ocenia Biernacki.
Brytyjskie media pisały o słabnącym stanie zdrowia prezydenta Rosji. Według dziennika Daily Mirror, Putin miał mieć problemy z widzeniem i tracić wzrok. Cierpi także na bóle głowy.
Co więcej, lekarze mieli już poinformować Putina o jego złym stanie. Jak podają media, prezydentowi Rosji "zostały 2-3 lata życia". Jednak gdy Putin odejdzie, to jego śmierć może i tak być utrzymywana w tajemnicy przez tygodnie, jeśli nawet nie miesiące. Teraz światło dziennie ujrzały nowe doniesienia.
Teraz pojawiły się nowe doniesienia za sprawą włoskiego dziennika "Il Messaggiero". Ten powołując się na agencję UNIAN - której źródłem ma być izraelski dziennikarz Mark Kotylarsky - pisze, że Putin ma raka trzustki. Prezydenta Rosji czeka kolejna, poważna operacja - w Narodowym Centrum Badań nad Rakiem w Moskwie, która specjalizuje się w leczeniu chorób onkologicznych. Kotylarsky zaznacza, że w sprawie zdrowia Putina rozmawiał z "osobą ze stołecznych środowisk medycznych oraz z osobą pracującą w administracji Kremla". Dodaje także, że Rosja przygotowuje się na "najgorszy scenariusz". Krajem miałby tymczasowo kierować Rada Państwa.
Strona rosyjska nie komentuje tych wieści.
