Sytuacja na granicy coraz trudniejsza. Podniesiono alert gotowości wojska. Terytorialsi mogą zostać wezwani w każdej chwili
Podnosimy gotowość naszych sił w odpowiedzi na agresywne działania strony białoruskiej - konwojowanie tysięcy osób w kierunku polskiej granicy - poinformował w poniedziałek, 8 listopada rzecznik WOT płk Marek Pietrzak.
- Podnosimy alert gotowości naszych sił do wsparcia Straży Granicznej! Od g. 10.30 100 procent żołnierzy 1,2,4 BOT jest w 6-godzinnej got. do działania. Żołnierze! Sprawdźcie wyposażenie i środki łączności, powiadomcie pracodawców i bliskich! - Taki wpis pojawił się na Twitterze Wojsk Obrony Terytorialnej w poniedziałek, 8 listopada.
Ten komunikat ma związek z coraz trudniejszą sytuacją na granicy polsko-białoruskiej. W poniedziałek tuż przy polskiej stronie granicy pojawiła się bardzo duża grupa migrantów, którzy w towarzystwie białoruskich służb byli prowadzeni w kierunku granicy polsko-białoruskiej.
- Na granicy pełni służbę już ponad 12 tys. żołnierzy. Podnieśliśmy stan gotowości Wojsk Obrony Terytorialnej. Wspólnie ze służbami MSWiA jesteśmy przygotowani do obrony polskiej granicy - napisał w poniedziałek na Twitterze minister Mariusz Błaszczak.
W sieci pojawiły się nagrania pokazujące dużą grupę migrantów, którzy ze strony białoruskiej zmierzają w kierunku polskiej granicy w miejscowości Kuźnica.
Jedno z takich nagrań udostępnił rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn, który podkreślił, że właśnie rozpoczęła się największa do tej pory próba masowego siłowego wejścia na teren Polski. Na filmie widać, jak wzdłuż drogi maszeruje grupa co najmniej kilkuset osób. Mają ze sobą śpiwory, namioty i inne bagaże. Widać także dzieci. Kolejne nagranie udostępniono na profilu Ministerstwa Obrony Narodowej, informując, że grupa migrantów znajduje się obecnie w okolicach Kuźnicy.
