Wielka Brytania jako pierwszy kraj na świecie zatwierdziła lek na COVID-19
Pigułka przeciwwirusowa została zatwierdzona w Wielkiej Brytanii jako lek na COVID-19. To pierwsza taka sytuacja na świecie. Brytyjski minister zdrowia mówi, że to historyczny dzień.
Wielka Brytania zatwierdziła lek na COVID-19 (molnupiravir od koncernu MSD). Pigułka ma zmniejszać ryzyko hospitalizacji i śmierci u osób z łagodnym i umiarkowanym przebiegiem COVID-19, u których istnieje ryzyko rozwoju ciężkiego przebiegu. Lek będzie podawany doustnie, choć jeszcze nie sprecyzowano kiedy lek pojawi się w powszechnym obiegu.
Jak podaje "Rzeczpospolita", wyniki badań przeprowadzone przez producenta leku, wskazują na to, że eksperymentalne pigułki przeciw COVID-19 zmniejszyły liczbę hospitalizacji i zgonów o połowę w grupie osób, które zakaziły się koronawirusem SARS-CoV-2, biorących udział w testach lekarstwa.
Eksperymentalny lek otrzymywali pacjenci, u których przez 5 dni utrzymywały się łagodne objawy zakażenia koronawirusem. "Rz" podaje, iż w badaniu wzięło udział 775 dorosłych, u których COVID-19 przebiegał łagodnie lub w sposób umiarkowany, przy czym osoby te należały do grup ryzyka narażonych na ostry przebieg COVID-19 z powodu problemów ze zdrowiem takich jak otyłość, cukrzyca lub choroby serca.
Kto będzie mógł stosować molnupiravir, gdy ten wejdzie już do powszechnego użytkowania? Chodzi o osoby, które leczą się w domu a ich symptomy są łagodne lub umiarkowane. Lekarstwo początkowe ma być dostępne jedynie dla osób dorosłych. Planowana dawka to dwie tabletki dziennie przez około 5 dni.
