Zakaz handlu w niedzielę zniknie? Po wyborach możliwe zmiany

Opozycja ma pomysł zakładający przywrócenie handlu w niedziele. Chodzi jednak o wybrane dni. Co oferuje w zamian pracownikom?

Zakaz handlu w niedzielę od dłuższego czasu wywołuje sporo emocji i wciąż jest szeroko omawiany w tym także przez polityków. Pomysł na przywrócenie niedziel handlowych ma swoich zwolenników ale i przeciwników. Handlowe niedziele znalazły się na 21. miejscu listy wyborczych obietnic Koalicji Obywatelskiej. Mowa też o rekompensacie. 

"Zniesiemy zakaz handlu w niedziele, ale każdy pracownik będzie miał zapewnione dwa wolne weekendy w miesiącu i podwójne wynagrodzenie za pracę w dni wolne"

– czytamy w "100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów".

Trzecia Droga chciałaby uwolnić handel w dwie niedziele w miesiącu. Lewica natomiast chce, by pracownicy mieli dwie niedziele wolne w miesiącu. To ugrupowanie ma również pomysł zakładający 2,5 razy wyższe wypłaty za pracę w niedziele i święta - podaje O2.pl 

Najbliższa niedziela handlowa w 2023 r. wypada dopiero 17 grudnia. Kolejna okazja do niedzielnych zakupów będzie 24 grudnia, czyli w wigilię. Czy to dobry pomysł? Dziennik "Rzeczpospolita" pokazał sondaż, z którego wynika, że 77 proc. osób chce wyznaczenia innej niedzieli handlowej.