Gwałciciel za kratkami

Pod koniec czerwca policjanci dostali informację o pobitej i zgwałconej kobiecie przywiezionej do szpitala. Miała one liczne obrażenia całego ciała, m.in. złamanie nosa i szczęki.

Policja aresztowała sprawcę brutalnego gwałtu. Pod koniec czerwca policjanci dostali informację o pobitej i zgwałconej kobiecie przywiezionej do szpitala. Miała one liczne obrażenia całego ciała, m.in. złamanie nosa i szczęki. Sprawca myślał, że uda mu się uniknąć odpowiedzialności, bo wyjechał do pracy za granicą. Policjanci zatrzymali go gdy wrócił do Zielonej Góry. 21-latek usłyszał zarzut zgwałcenia oraz uszkodzenia ciała. Przyznał się do winy. Sąd aresztował go na 3 miesiące. Grozi mu do 12 lat więzienia - jednak już teraz wiadomo, że za działanie ze szczególnym okrucieństwem trafi do więzienia na co najmniej 5 lat.